szuja napisał(a):Raphi
Nie masz racji . Ja też podobnie myślałem. Czopka nie dosiadam choć mam troszkę mniej jak 55 i nie ma to nic wspólnego z jakimiś kryzysami wieku takiego lub innego. Dosiadłem cbf 1000 by w sposób radosny i spokojny przejechać i poczuć po świecie to co w pośpiechu w życiu zaliczałem puszką z rodzinką. A uzbierało się tego troszku. Za to warto dbać mimo wielu stresów , braku czasu , różnych "depresji" rodzinnych , zawodowych, sercowych o dobrą kondycję i zdrówko to 55 nie będzie Ci straszne a być może dopiero odetchniesz "pełną piersią".
Kusząca perspektywa!