[CBF600] S i N Prośba o ocenę ogłoszeń

[Przemkry]

Tylko macałem, nie jeździłem... mnie wydały się dziwne uchwyty dla pasażera w innym kolorze niż cały motocykl...

[zbyhu]

Aż tak nie znam historii produkcji CBF600, żeby z całą pewnością powiedzieć, jakiego koloru uchwyty powinny być. Też sądzę, że powinny być czarne.
Natomiast ich inny kolor (jeśli były zmienione) jest dosyć łatwo wytłumaczyć.
Ja w swojej CBF musiałem uchwyty zdemontować, aby założyć stelaże pod kufry. Kto wie, czy w historii tego motocykla nie miało coś podobnego miejsca, w międzyczasie motocykl został sprzedany i nowy właściciel dokupił rogi innego koloru.
W każdym razie te elementy jest dosyć trudno uszkodzić, jedynie mogą dostać przy szlifie, co kończy się koniecznością przemalowania.
Ale jeśli rogi dostały, to dostały też boczne plastiki, a to już przy oględzinach na żywo można dosyć łatwo stwierdzić.
Może też to być zabieg czysto estetyczny - mogło komuś przeszkadzać, że motocykl wygląda jak czarna wdowa i chciał dodać jakiś kontrastujący smaczek.
Tak czy siak kolor rogów w żaden sposób nie przesądza o jakości motocykla. Musisz go po prostu zobaczyć i spróbować stwierdzić, czy nie miał burzliwej przeszłości.

[rupert]

Rogów, innych niż czarne, nie widziałem. Takie same są chyba w litrze i 500ce. Żeby je uszkodzic, to chyba potrzebny jest flip, lub back flip Moje nadaja się do malowania bo: poobcierane przez lata butami przy dosiadaniu oraz poprzez montowane na zadupie bagaże. Tak jak Zbyhu uważam, że nie ma się czym przejmować, tylko sprawdzić jaka jest przyczyna malowania. Różne są gusta

[malina666]

Widziałem tą czarnulkę i po rozmowie ze sprzedającym jestem pewien tego przebigu. Tarcza przód stan idealny, i tyle co zauważyłem.

[Przemkry]

Dzięki za Wasze opinie... Zastanawiało mnie po prostu po jaki grom ktoś to zmieniał bo że są inne to byłem pewien. Macie rację że nie ma się tym co przejmować w razie czego mogę dokupić czarne i zamontować albo przemalować te które są.
Czy w razie czego gdybym się decydował na zakup to któryś z kolegów mógłby pomóc w przetestowaniu przed kupnem? Chodzi o to by sprawdzić wszystko co należy i powiedzieć czy ok czy jednak powinno się udać do serwisu na sprawdzenie, lub tez nie zawracać sobie nią głowy...
No i oczywiście jak coś wyjdzie nie tak to macie większa wiedzę na temat ile kosztują ewentualne podzespoły, które należy wymienić a to mi da argumenty do ewentualnego negocjowania ceny ze sprzedającym.

[Tiarus]

Przemkry, chyba najlepiej, żeby to jednak zobaczył jakikolwiek mechanik.

-- edyta --
Jesteś z WAW, przeskanuj ten temat.
-- /edyta --

Kiedyś (przy pierwszym moto) chciałam sobie "oszczędzić". W sumie, to oszczędziłam, ale przy drugim razie (kupnie) to już się nie zdecydowałam. Tyle, ile weźmie mechanik, to często można cenę zbić po jego oględzinach - ew. możesz ustrzec się głupich wpadek.

[Przemkry]

Co racja to racja...
Doczytałem że jest jakiś koleś w piasecznie (podobno do weryfikacji). Kolega mechanika z Traktu Brzeskiego... Może ktoś coś wie na ten temat (może już zweryfikowany). Może macie jakieś namiary na niego albo na jakiegoś ogarniętego jegomościa, który zgodziłby się pomóc?

[Tiarus]

hehehe - piszesz o Karolu.
znam osobiście, ogromnie polecam i musiałeś znaleźć jakieś koszmarnie stare wpisy, bo "weryfikowanie" Karola odbyło się wieki temu - z efektem takim, że go polecam.

Możesz się powołać na mnie (powiedz, że koleżanka ma bordową CBF500, to będą wiedzieli kto ).

Jeśli chodzi o "twarde" namiary - to <TU> zajdziesz wskazówkę, jak zapytać guglarkę (żeby nie było, ze podaję nie wiadomo jakie informacje).
Ew, jeśli chcesz, to zerknij na PW.

[Casper]

Ogladalem te czarna CBF we wrzesniu jak szukalem dla siebie. Byla wowczas ledwie co sprowadzona. Nie jezdzilem nia bo... silnik nie chcial palic. Gosc przy niej grzebal, grzebal mowil ze czysci swiece i bedzie ok, ale po zabiegu nie bylo wiele lepiej. Silnik po uruchomieniu pracowal bardzo nierowno. Dlawil sie, wygladalo to tak jak by gubil zaplony.
Manety wymienione na grzane. Opony zjedzone a sprzed roku. Sory, jak przez rok zrobil jakies 10kkm zeby zjesc opony to jak mam uwierzyc ze przez poprednie lata w ogole nie jezdzil? poza tym guma na podnozkach pasazera pozrywana. Generalnie widac bylo, ze byl sporo jezdzony w trasach. Tak ze dla mnie albo licznik krecony, albo stal niejezdzony przez dlugie lata. Wydaje sie jednak ze przez ostatni sezon raczej jezdzil sporo. Zreszta. Moto z wloch i prez tyle lat tylko 27kkm...
Najbardziej jednak dal mi do myslenia ten nieodpalający silnik. Zrezygnowalem. Za taka kase mozna kupic pewniejszy egzemplarz. Jak dla mnie jedyna wartosc tej "okazji" to kufry. Cala reszta mocno podejrzana.

[Tiarus]

Casper - ten silnik, to mógł być brudny gaźnik.
Nie musiał, ale mógł - pytanie tylko, dlaczego aż tyle zeszło sprzedawcy dojście to ew. problemu (bo jest dość... prosty).

W każdym razie mechanik wskazany.