Switch to full style
Tu weryfikujemy i oceniamy wystawione na sprzedaż motocykle.
Zablokowany

[CBF600] HONDA do oceny ABS PC43

Pt gru 07, 2012 2:33 pm

Robaczki,
co mozecie mi powiedziec o tym egzemplarzu, patrzac tylko po dostepnych zdjeciach?

http://bit.ly/Re3wps

Zakladam, ze mechanicznie jest sprawna, wiec tylko kosmetyka wchodzi w gre?
Gmole sa, wedlug mojego niewprawionego oka, doscy mocno przejechane, wiec musial mocno sie zlozyc.
Co Wy na to?
Ostatnio edytowano Pt gru 07, 2012 4:17 pm przez vanguard_bike, łącznie edytowano 2 razy

Re: HONDA CBF 600 ABS PC43

Pt gru 07, 2012 3:11 pm

Moim zdaniem trzeba koniecznie sprawdzić geometrię ramy, bo dziwne mi się wydaje by jakiś fryc oddał prawie nowe moto, tylko dlatego, że do wymiany są tylko gmole, jeden plastik i trochę lakieroania...

Re: [Do oceny] HONDA CBF 600 ABS PC43

Pt gru 07, 2012 5:37 pm

Moim skromnym zdaniem rama nie dostała, motorek jest za mało uszkodzony. Kierownica do wymiany. Prawy plastik można zespawać. Stelaż czachy wymaga korekty, lekko skrzywiony. Gmol do uratowania wystarczy przeszlifować przytarcie i oddać do proszku. Jeżeli nie masz problemu z lakiernikami to warty bliższej weryfikacji, jeśli warunki pozwolą obowiązkowa jazda, sprawdź, czy jedzie prosto nie ściąga.

Re: [Do oceny] HONDA CBF 600 ABS PC43

Pt gru 07, 2012 6:17 pm

Jeszcze urwany podnóżek.
Prawa strona po większym szlifie, lewa - wygląda jakby na glebę parkingową. Takie same ślady miałem na owiewce ja, jak mi moto upadło na żwirowym parkingu.

Jakby zebrać do kupy koszty naprawy "na cacy" w Niemczech, to wyszłaby konkretna sumka. Więc wcale mnie nie dziwi, że nadziany Niemiec takie coś spuścił na drzewo po odzyskaniu kasy z AC.

Pogadajcie sobie z Browarem. Ma kuzyna w Niemczech. Mieszka on sobie sam w chacie 75 m2, ostatnio kupił sobie nowy motocykl bo, cytuję: "nie chciało mi się przeglądać na Mobile, za dużo tego tam jest", samochód ma, imprezuje, nie oszczędza...
I wiecie kim jest?
Przedszkolanką. Pilnuje dzieciaków w przedszkolu :].

PS
Moja mama miała na CBF600 szlifa z ~70km/h i uszkodzenia były bardzo podobne. Pęknięta owiewka, czacha, spiłowane gmole.

Re: [Do oceny] HONDA CBF 600 ABS PC43

Pt gru 07, 2012 9:02 pm

Zbyhu, czyli nie wprost, ale sugerujesz, że warto się temu przyjrzeć, bo może być warta tej ceny?
W końcu to rok 2011. Fajnie by było się takim powozić ;)

I wiecie kim jest?
Przedszkolanką. Pilnuje dzieciaków w przedszkolu :].


:lol:

Re: [Do oceny] HONDA CBF 600 ABS PC43

Pt gru 07, 2012 9:46 pm

Wszystko jest kwestią ceny :).
Jak nie zależy Ci specjalnie na super wyglądzie, to założysz podnóżek, kierownicę i moto będzie jeździć.
Tylko trzeba sprawdzić, czy inne elementy nie dostały, jak felgi, tarcze hamulcowe, etc. Ale jeśli mechanicznie moto jest zdrowe, a estetyka nie jest Twoim konikiem, to warto obejrzeć.

Moje moto też było po szlifie, miało rok i 9kkm na szafie. Kupiłem, zrobiłem prawie 90kkm i śmigam dalej :).

Re: [Do oceny] HONDA CBF 600 ABS PC43

Pt gru 07, 2012 10:01 pm

Przy naprawie tego egzemplarza najdroższe będzie lakierowanie chyba, że masz znajomości w tej branży, lub sam jesteś lakiernikiem. Można usunąć wszystkie usterki: podnóżek, kierownica, spawanie owiewki bocznej itp. Co do reszty to tylko kosmetyka uszkodzenia lakieru, rysy na tłumiku, gmol, ciężarek kierownicy jak nie jesteś estetą to spoko, da się tak jeździć.
Jeśli się zdecydujesz negocjuj cenę, wszak moto po szlifie nie ma już takiej wartości jak bezkolizyjny nawet jak będzie idealnie naprawiony. Gdy kupujesz sprzęt uszkodzony musisz dobrze kalkulować, aby po naprawie było parę tysi do przodu, tylko wtedy jest to opłacalne przy odsprzedaży nie stracisz.
Zablokowany