Switch to full style
Tu weryfikujemy i oceniamy wystawione na sprzedaż motocykle.
Zablokowany

Re: [CBF 500] zaniedbana sztuka do oceny.

Cz lut 21, 2013 2:38 pm

Chłopaki Kraków raczej odpada. Za dużo zachodu.

turos napisał(a):Pamiętaj, że prócz ceny za moto trzeba doliczyć koszty ubezpieczenia i rejestracji oraz ewentualne wymiany płynów, chyba, że przy Tobie to zrobią. Ciężarki koszt ok 40pln, owiewki nie ruszałbym nawet.
Do tego dochodzi ewentualny koszt sprawdzenia takiego motocykla, lepiej wydać 100pln na mechanika by go sprawdził niż potem żałować wydania wszystkich pieniędzy jakie się odłożyło.
A co z kaskiem i strojem na moto? też trzeba się szykować na wydatek ok 1k pln- kask, rękawiczki i jakieś sensowne ubranie.


Ta maszyna stoi w salonie jakies 2km od mojego domu więc myślę że nie będzie problemu z transportem. Ciuchy kask itp już zakupione. Potrzeba tylko motoru :msn-wink: . Jeszcze poczekam do przyszłego tygodnia zobaczę co ten handlarzyna przywiezie z Raichu. Jak kolejne padło to sobie odpuszczę.

Re: [CBF 500] zaniedbana sztuka do oceny.

Cz lut 21, 2013 2:41 pm

Tiarus napisał(a):Turoń a Ty znów problemy z czytaniem ze zrozumieniem. :crybaby:
Przecież napisałam, że zanim kolega się ruszy, to może spróbować poprosić o wsparcie nie? :hammer:


a TEN kolega widział?
W budżecie się mieści, facet raczej (nigdy nie na pewno, ale raczej) nie handlarz. Moto leżało, ale nie jest rozwalone, tylko otarte. Może mieć tarcze do wymiany, ale to już by musiał ktoś mądrzejszy pooglądać.
I kolega bagro niedaleko mieszka - może jego poprosić o szybką weryfikację. (może pomoże :) ).

Hm... ale odpada poza pomorzem bo?
Bo daleko czy inne powody?

Re: [CBF 500] zaniedbana sztuka do oceny.

Cz lut 21, 2013 2:53 pm

Tiarus napisał(a):
Tiarus napisał(a):Turoń a Ty znów problemy z czytaniem ze zrozumieniem. :crybaby:
Przecież napisałam, że zanim kolega się ruszy, to może spróbować poprosić o wsparcie nie? :hammer:


a TEN kolega widział?
W budżecie się mieści, facet raczej (nigdy nie na pewno, ale raczej) nie handlarz. Moto leżało, ale nie jest rozwalone, tylko otarte. Może mieć tarcze do wymiany, ale to już by musiał ktoś mądrzejszy pooglądać.
I kolega bagro niedaleko mieszka - może jego poprosić o szybką weryfikację. (może pomoże :) ).

Hm... ale odpada poza pomorzem bo?
Bo daleko czy inne powody?



No Czarnków to jeszcze jak cie mogę - bywa że jadę tamtymi okolicami do rodziny w Wielkoposkie. Ale Kraków/Śląsk? Moto za 7 koła i z 1500 na transport wydam. To się zupełnie nie kalkuluje. Szukam czegoś ze swoich okolic bo tak jest łatwiej. Zresztą dowiadywałem się w tutejszych warsztatach/salonach motocyklowych i generalnie transport motocykla do warsztatu lub oględziny na miejscu do 100km zapłacę w granicach 150-300zł - to jeszcze nie tak źle.

Poza tym szczerze mówiąc jak bym już miał po coś jechać dalej to wolałbym żeby to była CBF 600S. Ta 500ta byla po prostu blisko - dlatego pojechałem ją obejrzeć.

Re: [CBF 500] zaniedbana sztuka do oceny.

Cz lut 21, 2013 3:10 pm

Ok, przyjęte :)
jak by mi się coś rzuciło w kocie oczęta, to podeślę :cool:

Re: [CBF 500] zaniedbana sztuka do oceny.

Cz lut 21, 2013 3:17 pm

Dzięki.
Oczywiście za CBF 600 liczę się z kosztami w granicach 10 tysi.

Re: [CBF500] zaniedbana sztuka do oceny.

Cz lut 21, 2013 7:32 pm

Pisaliśmy na przemian, więc nie widziałem tego posta, zwracam honor.
Dobra widzę, że sieję tylko zamęt także wyłączam się na jakiś czas z forum
OUT ;)

Re: [CBF500] zaniedbana sztuka do oceny.

Cz lut 21, 2013 8:03 pm

Dobra, to jeśli chodzi o ogłoszenia i z okolic w które jestem w stanie w miarę bezproblemowo dojechać i przywieźć moto, wybrałem te 2:

http://otomoto.pl/honda-cbf-600-cbf600- ... 22190.html - koło Bydgoszczy więc w miarę spoko.

http://otomoto.pl/honda-cbf-600-cbf600- ... 19649.html - Grudziądz wiec jeszcze lepiej.

Jeżeli ogłoszenia się już przewinęły przez forum to przepraszam nie przejrzałem wszystkich wątków, tyle tego teraz jest.
Co o nich sądzicie po samych zdjęciach? Warto się którymś bliżej zainteresować? Będę chciał ściągać jakąś ekipę serwisową z samochodem do przewozu tego i się udać do jakiegoś najbliższego ASO, wiec jakieś tam koszta pewnie poniosę. Wolałbym na wstępie wyeliminować kombinowane sztuki.

No i jest jeszcze taki rodzynek z Wielkopolski ale mam niedaleko rodzinę to mógłbym od bidy się wybrać w odwiedziny.
http://otomoto.pl/honda-cbf-600-s-zadba ... 10136.html

Re: [CBF500] zaniedbana sztuka do oceny.

Pt lut 22, 2013 9:41 am

te dwie niebieskie na pierwszy rzut oka całkiem całkiem. fajny ma ten pług pod silnikiem
Zablokowany