[CBF500] Sztuka do oceny - lokalizacja KRK

[pjjolo]

przepraszam, że się wtrącam w nieswoim wątku z prywatą, ale korzystając z okazji, że wspomniany został motocykl z Krk, który też oglądałem (na alledrogo), jako totalny laik chciałbym zapytać, czy warto się nad tym egzemplarzem zastanowić, czy też dużo przy nim roboty (sam nic nie zrobię, zatankować potrafię na pewno..) ? CBF500.

[Tiarus]

W sumie to tyle co napisane tu:

Też ma bak do wyciągania, nie ma oryginalnych lusterek, ma przerysowany dekiel, ale przynajmniej oryginalny. Kiera nie obsiepana. (...)
Tak patrzę, że facet niby nie handlarz, ale w tle to naliczyłam co najmniej 3 motocykle.

Przy czym kolega pytał o taki "nieco do robienia" - a Ty chyba nie

Właściwie, to lusterka nie są problemem - pytanie tylko jaki jest powód wymiany.
Dekiel to kosmetyka, od tego się nie umiera - pytanie o okoliczności.
Bak - jak z deklem.
Stacyjka czysta, znaczy jest szansa, że sztuka nie jest pordzewiała jak ruski czołg tam, gdzie nie widać.
Manetki nie są oryginalne, też nie są problemem - pytanie tylko jaki jest powód wymiany.
Kierunkowskazy j.w.
Jakiś dziwny ślad na prawej ladze (chyba, że to światło) więc do sprawdzenia.

[pjjolo]

dziękuję za wydzielenie wątku.

Fakt, z racji tego, że ręce - choć sprawne - nie nauczone roboty przy aucie czy moto, szukam raczej motocykla, w którym mógłbym możliwie najmniej grzebać - przynajmniej na początku - mam nadzieję się coś przyuczyć, może uda mi się zmontować mini-warsztacik.
Jako że jestem zielony również w kwestii oceny motocykla, wizualne ubytki mi nie przeszkadzają, o ile nie wiąże się z nimi konieczność jakiejś większej roboty/naprawy = wkładu finansowego

[Tiarus]

Pjjolo, może ktoś z bardziej doświadczonych Ci odpowie coś więcej o stanie technicznym.

Jeśli chodzi o samo kupno, to radzę jednak wyłożyć na mechanika (to nie musi być ASO). Moja eF500 jest moim drugim moto. Pierwsze kupowałam bez oceny mechanika, drugiego się nie odważyłam. Mechanik weźmie 100-300 PLN (w zależności od lokalizacji), ale nie utopisz kilku tysięcy w zapałowane, ale pięknie przypudrowane zwłoki. Wstępnej oceny i wstępnej dyskwalifikacji kompletnych trupów, na które szkoda czasu może się podjąć kolega, doświadczony jeździec, ale jeśli planujesz kupno, to to moto i tak najczęściej ląduje i mechanika, więc po co dowiedzieć się po fakcie niż przed?

Trzymam kciuki!


Zobacz tę - chyba ładna
Z owiewką, z centralką.

Jakoś pod Sosnowcem.

[rav143]

Jakiś dziwny ślad na prawej ladze (chyba, że to światło) więc do sprawdzenia.

No ten ślad to jakaś rysunia chyba.
pjjolo na drugiej ladze jest inny slad taki numerek sprawdź czy taki sam jest na kolektorach

[pjjolo]

na razie poprosiłem sprzedawcę o fotki w większej rozdzielczości, z uwzględnieniem Waszych uwag.
Nie mam specjalnie z kim podjechać i sprawdzić, a samemu mija się z celem

[wolzow]

Jedz sam i zobacz jakie wrażenie robi na żywo i jeśli na Tobie całość zrobi pozytywne wrażenie umów się z właścicielem na wizytę w serwisie. W Krakowie jest co najmniej kilka świetnych serwisów i chyba tylko kwestia który będzie najbliżej. Co najmniej jeden z nich oferuje swój transport. Fakt że kierownica tego moto wzbudza wątpliwości nie wspominając o braku ciężarków.

[rav143]

na razie poprosiłem sprzedawcę o fotki w większej rozdzielczości, z uwzględnieniem Waszych uwag.
Nie mam specjalnie z kim podjechać i sprawdzić, a samemu mija się z celem

Ale co Ci tutaj trzeba ? Numerek chyba potrafisz odczytać z lagi i porównać czy na kolektorach taki sam. Przynajmniej w 600 jest taka analogia, w CB500 też np wahacz i laga, nie wiem jak w CBF500 ale pewnie też tak jest. Numerek jest na lewej ladze i na schodzeniu się kolektorów i z tego co pamiętam ma sie zgadzać z końcówka numeru na silniku . Jesli to jest sprowadzaniec to możliwe że to Francuz, bo spotkałem sie z takim nabijaniem numerów na lagach we francuzach jak dotąd. We włochach np. od spodu goleni.

Numerki sie nie zgadzają to wiesz ze moto miało taki wypadeczek który zniszczył lagi.
Numerek ten sam znaczy ze albo lagi oryginalne albo ewentualnie ktos same rury wymieniał ale zazwyczaj wymienia sie kompletami. Jak okże sie że jest ok znaczy ze był szlif jedynie bez dzwona, potem łapiesz kiere w lewo prawo na maxa i sprawdzasz czy sie tak samo wychyla w obie strony potem patrzysz z latarką na ogranicznik który napewno znajdziesz przy główce ramy poruszając kierownicą i go ogladasz jak wyglada czy jest jakoś wygiety ubity itd a jak nie to robisz fotke i pokazujesz tu.

Tak ze ja jak bym był na twoim miejscu i miał we własnym mieście i do tego jeszcze multum serwisów do okoła to bym sie nie wahał pojechać oglądnąć i zobaczyć jakie wrażenie moto na mnie zrobi. U mnie jak coś sie pojawia to zawsze minimum 60 km od domu.

[pjjolo]

Numerki sie nie zgadzają to wiesz ze moto miało taki wypadeczek który zniszczył lagi.
Numerek ten sam znaczy ze albo lagi oryginalne albo ewentualnie ktos same rury wymieniał ale zazwyczaj wymienia sie kompletami. Jak okże sie że jest ok znaczy ze był szlif jedynie bez dzwona, potem łapiesz kiere w lewo prawo na maxa i sprawdzasz czy sie tak samo wychyla w obie strony potem patrzysz z latarką na ogranicznik który napewno znajdziesz przy główce ramy poruszając kierownicą i go ogladasz jak wyglada czy jest jakoś wygiety ubity itd a jak nie to robisz fotke i pokazujesz tu

przyznaję bez bicia, że dotychczas nawet nie wiedziałbym, co trzeba obejrzeć, na co zwrócić uwagę.
Każda wypowiedź użytkowników tutaj to dla mnie cenna wiedza, nie tyle uzupełniająca, co od zera ucząca mnie co i jak
Dzięki!

[konjo8ds]

Zobacz tę - chyba ładna
Z owiewką, z centralką.

Jakoś pod Sosnowcem.

z tych fotek wygląda nawet w miarę
wydaje mi się, że opony do wymiany. napęd na 100% do wymiany. przedni błotnik był chyba malowany, bo nie ma naklejki ABS. dźwignia zmiany biegów - czarna? dziwne. klamka sprzęgła też jakaś taka dziwna. może był lekki szlif na lewą stronę?

trzeba by jechać się przejechać i obejrzeć