Wszystkie trzymają poziom poza czarną.
Ja mocno przyglądnąłbym się srebrnej. Wygląda faktycznie na rzeczywisty przebieg. Oponki oryginalne (albo jak oryginalne). Nie ma za bardzo się do czego przyczepić ze zdjęć. Lekka wgniotka na lewym wydechu i porysowane ciężarki kierownicy.
Przednia tarcza lekko odbarwiona w 2 miejscach, ale to nie musi nic znaczyć. Trzeba podczas oględzin sprawdzić czy wszystko tam chodzi jak trzeba, nie bije itp. Trochę upalone kolektory, ale chyba po 7 tysiącach mogą już tak wyglądać bo to niestety nie jest stal szlachetna.
Przy czarnej widać, że sprzedający za bardzo nie wie co sprzedaje, bo wpisał 120 KM a to nieprawda. Producent podaje 98 koni, a w rzeczywistości mają około 110. Dodatkowo przedni błotnik krzywo zamontowany (zadziera się ku górze). Rury kolektorowe idealne (albo nowe, albo wyczyszczone). Te 2 rzeczy wzbudzają we mnie czujność nad oględzinami przodu. Dolna owiewka - być może sprzedający chce nią zatuszować jakieś przetarcia. Zapytaj czy zechciałby ją zdjąć do oględzin to będziesz mieć dodatkową wskazówkę. Nie wiem też czy lusterka nie sa tam zamontowane odwrotnie
Złota - kolektory prawidłowo i równomiernie wysmażone, zamontowane grzane minetki. Nie widzę tam z tych zdjęć nic niepokojącego. Ale zdjęcia słabe, ciężko dostrzec tak ważne szczegóły.
Powodzenia!
...ale co ja tam wiem.