CBF 600, 2006

[serwan]

hej,

ogloszenie jak nizej, umowilem sie dzis na ogledziny, sprzedajacy i ja w warsztacie na Prymasa (wawa); jakies rzucajace sie w oczy miny? czegos sie bac? moze opinie o sprzedajacym (moto-italia)?

http://otomoto.pl/honda-cbf-600-s-stan- ... 73267.html

pozdrawiam
t

[dzik]

Hej
Pisałem już o tym koledze Przemkry.
W 2006 r nie było takiego malowania.
Moto warte obejrzenia raczej.

Przebieg... hmm no cóż...

[rupert]

Rok produkcji, a rocznik modelu, to dwie różne sprawy. W 2004 też nie malowali na czarno, a ja taką mam

[serwan]

otoz, hm. nabylem. mimo pewnej wpadki (w papierach 2006, a z vin-u 2004) sprzedajacego..
w serwisie (na prymasa) czlowiek rece rozlozyl, powiedzial ze nie ma sie do czego przyczepic poza ewentualna regulacja gaznikow; dodal ze przebiegu nie jest w stanie zweryfikowac, ale sprzet jest jak nowy (to nie moje slowa). co mnie ciut zaniepokoilo to fakt, ze tylna opona jest z 2007, ale pelen nadziei jestem ze to przebicie bylo w garazu spedzilem pol godziny zagladajac gdzie sie dalo i na moje - amatorskie - oko ten motor jezdzil tylko w sloneczne niedzielne popoludnia - zero brudu, niewiele kurzu, zadnych przybrudzonych smarow w szczelinach, calosc lsni jakby karcherem pozostaje pelen nadziei ze najblizsze miesiace pokaza ze bylo warto. jezeli ktos chcial ponarzekac a jeszcze nie zdazyl niech zamilknie..

pozdrawiam
t

[dzik]

No to niech się dobrze jeździ!

[Przemkry]

Hej
Pisałem już o tym koledze Przemkry.
W 2006 r nie było takiego malowania.
Moto warte obejrzenia raczej.

Przebieg... hmm no cóż...

tak Dziku, dzieki

[Przemkry]

Do zobaczenia w twoim zajebistym garażu albo na trasie Serwan.

Pomyśl o montażu gmoli. (przydają się wierz mi)

[Piotrek]

Nie no. Mozliwy jest taki przebieg. Moj kolega ma HD z 2004 r. Przebiegu koło 10 tys. To jego 3 motocykl, a sam nie mieszka na stałe w Polsce. Jeżdzi nim b rzadko, a ma bo go stac i lubi HD. Wiec mozliwe sa male przebiegi, jesli stan innych czesci na to wskazuje.
Zreszta mój niewiele wiecej ma relatywnie - z 2009 r a zrobilem na nim raptem tez 16 tys. Tez nie zawsze jestem w Polsce.

Wiec jesli rzeczywiscie udało CI sie taki trafić to gratulacje. Czasmi ludzie kupuja motocykl, bo mysla, ze beda jezdzic, bo taka moda, bo już ich stac na to, a okazuje się, ze nie maja czasu, ochoty i tak stoi maszyna.

Ale oczywiscie, to są wyjatki i raczej nasi złodzieje parają się przekręcaniem liczników. Wiec trzeba dokladnie sprawdzac i analizowac wg stanu całkowitego i innych czesci Tu wyglada OK. Powodzenia i zadowoloenia z maszyny

[serwan]

alez.. ja sam nie do konca jestem przekonany ze przebieg jest prawdziwy, ale chce w to wierzyc serwis zeznal ze 'jak nowy' (mcs, wawa, prymasa), zdjecia pokazuja duzo - ale naprawde trzeba samemu zobaczyc te pozbawione smiecia, brudu czy smarow zakamarki. wszystko czysciutkie, gwinty srub blyszcza, glowki nakretek nieruszane, jedyne co bylo odkrecane (widac) to jedna sruba przy zbiorniczku plyny hamulcowego na kierownicy. swoja droga kto wiedzial ze uszczelki miedzy bocznymi oslonami a korpusem silnika sa zielone? nie czarne os oleju/benzyny/brudu, ale zielone jak fabryka dala? no i do tego kufer givi - jak nowy, zero obcierek, brudu, kluczyki od kufra jak nowe..

co mnie niepokoi:

- dowod rejestracyjny (wloski); pierwszy wlasciciel (2006-2013) z rocznika 58 (!), druga wlascicielka (2013-2013) z rocznika 69 (!), potem w dowod wklejone wloskie wymeldowanie - ale nie ma informacji o nabywcy; brakuje mi nazwiska/nazwy firmy od ktorej kupilem moto (moto-italia, radzymin), mam od nich tylko fakture i oswiadczenie o imporcie, ale brak mi wloskiego papierka z nazwa importera - tak ma byc? rejestracje dopiero w styczniu bede mial i nie wiem czy sie niespodzianek nie spodziewac :/

- kluczyki - oba do kufra i jeden do stacyjki sa jak nowe, ale drugi do stacyjki jest ciut zuzyty, glownie na samym koncu bagnetu; moze ktos piwo otwieral ale generalnie na calej dlugosci kluczyka na jego zewnetrznych krawedziach widac nie chrom, ale juz mosiadz spod chromu - tak macie? moze ktos zdjecie swoich kluczykow wklei? co wazne, sama stacyjka jest niepodrapana, niepobrudzona, niepogieta - jedna ryska na krzyz.

- opony; rama jest z 2004, pierwsza rejestracja w 2006, opony (obie) sa z 2007; nie wiem czemu zdawalo mi sie ze tylko tyl jest z 2007 i zalozylem ze to spalenie / zniszczenie bylo, ale nie, wyglada na to ze obie byly zmienione po 2007, i ciezko mi historie do tego dopasowac poza przebiegiem wiekszym niz deklarowany :/

- zmiana biegow, kosz sprzegla; kosz slychac, ale to ponoc norma, wrzucenie jedynki tez wyraznie slychac, ale znow ponoc ten typ tak ma; z drugiej strony czuc / slychac (moze sie czepiam) tez kiedy wchodza biegi wyzsze, a kilka osob pisalo ze poza jedynka jest miodmalina i jak w maslo; czuc/slychac wszystki ebiegi czy tylko jedynke? w serwisie przeczolgali moto przez ich hamownie oceniajac i silnik i skrzynie - i ponoc super i jak nowy ale niech mnie ktos uspokoi, no..

wsparcia mi potrzeba a uspokojenia; a jakby ktos potrzebe odczul krytycznego rzutu oka to na wiosne na jakims zlocie..

[serwan]

Do zobaczenia w twoim zajebistym garażu albo na trasie Serwan.

Pomyśl o montażu gmoli. (przydają się wierz mi)

beda, beda. zapraszam, jak bedziesz na Bemowie..