Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

[malina666]

zobaczcie - jeszcze dwa tygodnie temu stała jako 2010 rok ... teraz liczy się rejestracja i już 2011 ... ciekawe czy ta srebrna ( obecnie już o 1 kpln tańsza - 18900 ) też zmieni rocznik i cyz napiszą że rama jest wymieniona

http://otomoto.pl/honda-cbf-cbf600saa-c ... 90230.html

Rozmawialem z właścicielem Motoristy i mozliwe ze zajrzy na forum aby napisać wyjasnienie do tego pojazdu. Mozliwe ze sprzedający czyli pracownik Hondy Motorista wprowadził w błąd. CIekawe czy zajrzy na forum.

[Aydaho]

zobaczcie - jeszcze dwa tygodnie temu stała jako 2010 rok ... teraz liczy się rejestracja i już 2011 ... ciekawe czy ta srebrna ( obecnie już o 1 kpln tańsza - 18900 ) też zmieni rocznik i cyz napiszą że rama jest wymieniona

http://otomoto.pl/honda-cbf-cbf600saa-c ... 90230.html

Rozmawialem z właścicielem Motoristy i mozliwe ze zajrzy na forum aby napisać wyjasnienie do tego pojazdu. Mozliwe ze sprzedający czyli pracownik Hondy Motorista wprowadził w błąd. CIekawe czy zajrzy na forum.

Ale tu nie ma co dementowac - srebrna cbf'a ma inna rame bo to egzemplarz typu demo - sluzyl do szkolen czy cos. Szkoda tylko ze nie pisza o tym w ogloszeniu i trzeba historie na miejscu poznac

Rama nie ma tez papierow z badania geometrii i jak chcesz miec pewnosc musisz zrobic badanie na wlasny koszt. Troche to malo zachecajace jak na kupno moto od Dealera aczkolwiek cena nizsza o 1/3 od nowej wiec kwestia gustu - nie ma nic za darmo

[Pablo]

I witam ponownie
Proszę o ocenę (jeżeli się da z tych zdjęć) tego egzemplarza - wygląda ok, ale dla mnie wszystkie tak wyglądają

http://www.autoscout24.it/Moto/Details. ... 3230000000

Z góry dzięki

Pawel

[Przemysław Budnicki]

Witajcie,

Dziękuję za podjęcie tematu, spieszę z odpowiedzią i ze sprostowaniem kilku forumowiczów będących "w mylnym błędzie".

Po 1. Jesteśmy ASO HONDA i sprzedajemy motocykle za które bierzemy odpowiedzialność
(co uzupełnię w dalszej części)
Pana który nazwał mnie oszustem zapraszam na kawę (absolutnie serio!), łatwo jest coś tak skrajnego i bolącego (mnie osobiście) wrzucić w internet. Porozmawiamy, zrobię kawę, poznamy się, będzie miał jasność co to tematu i uczciwości.

po 2 Szanujemy naszych klientów, bo nic ważniejszego żaden sprzedawca nie posiada.
Jesteśmy miłośnikami Hondy, a nasze nazwiska są w nazwie firmy.
Dlatego przepraszam kolegę który nie otrzymał od nas pełnej i jasnej informacji odnośnie tego motocykla.
Sprzedawca, jeżeli dobrze sprawdziłem który to był chciał pójść "na skróty" i już u mnie nie pracuje, z tego właśnie powodu.

po 3
Motocykl ma nietypową historię bo jeździł po wystawach, stał na korytarzu kawał czasu zanim trafił do nas.
Z powodu tej historii ma cenę niższą niż na to zasługuje.

Przebieg ma w 100% oryginalny, stan silnikowy etc. super, pozostało mu kilka rys po wsiadających, itp po drobnych przewrotkach na placu, o czym wspomniał Łukasz, tylko dodatkowo miał wtedy duże dorabiane gmole więc i ślady po tych przewrotkach są minimalne.
Dlatego podkreślam rozmawiamy o motocyklu z przebiegiem 260km!!! tyle że w malowaniu z 2008r. Klient nie chce to nie kupuje.

Na ten motocykl daję gwarancje 6 miesięcy... jeżeli ktoś chce zrobić badania ramy zwracam jego koszt gdyby wyszło negatywnie, oczywiście bez konieczności żadnego zakupu.

Forum CBF i innych modeli są dla sprytnych ludzi i miłośników marki, dzięki temu że się na nich jest można nie popełnić życiowego błędu kupując szrota, albo wyrwać perełkę od znajomego w super stanie i cenie.
Czytacie odpowiedzi na inne posty ze zdjęciami z allegro, ja też, do naszego serwisu trafia wiele ofiar takich zakupów ...masakra

Nasz sprzęt długo stał bo został sprowadzony jako wystawowy i długo nikt nie miał pomysłu jak go zarejestrować.
Czy to okazja, czy problem sami osadźcie.
Chętnych do obejrzenia i zakupu zapraszam 785 088 007. <-- to mój telefon

4. Ponieważ nie jestem fanem domysłów i postów bez poparcia z fałszywym uśmiechem czytam posty pt. "te motocykle są rozbierane i składane przez mechaników po 1000razy" , "używane do produkcji ciężkiej wody" etc.
wydaje mi się że "dobrze poinformowani" znaleźli by też ślady trotylu...
ale może warto się powstrzymać zamiast tworzyć niestworzone historie...

5. Nie jest to najlepsze przywitanie i przedstawienie się, więc w ramach zachęty
mogę do końca roku zaproponować forumowiczom na hasło "forum CBF" 10% upustu na akcesoria, ubrania i części Honda.
(oczywiście nie dotyczy to towarów z szalejącej u nas promocji "ale urwał" i innych towarów poprzecenianych o 30-40%. Po te zapraszam swoją drogą ) Serwis ma już swoją promocję http://www.motorista.pl/pl/motocykle/o- ... rista.html

Pozdrawiam
Przemek Budnicki
Motorista
ex CB, CBF, CB i znowu CB ;-) i sporo innych

P.S. Link Aydaho jest do innego motocykla, ale tak się tworzą plotki .
http://otomoto.pl/honda-cbf-cbf600saa-c ... 90230.html
Ten jest kupiony u nas, teraz w komisie wstawiony przez pierwszego właściciela, Rocznik 2010 sprzedaż i rej 2011.
Cena spadła bo zima idzie, negocjujemy. Z pytaniami zapraszam.

[Popiolkas]

Ok bylismy w Bydgoszczy (http://otomoto.pl/honda-cbf-600-M3402461.html) oto wypowiedz kolegi po sprawdzeniu motocykla:)

Zauważone minusy:
1. Porysowany bak i nieudolnie pomalowany prawy przedni boczek (lakier się „zwarzył”).
2. Odpryski farby na silniku przy deklu alternatora – kamienie lub raczej śrubokręt.
3. Wszystkie klocki za chwilę do wymiany.
4. Łańcuch po części zardzewiały, tylna zębatka trochę zużyta. Tylne koło było krzywo ustawione względem wahacza i reszty – korekta naciągu załatwiła sprawę.
5. Początkowe problemy z zapaleniem na zimnym – nie dostawał paliwa do gaźników, stał prawie miesiąc bez odpalania (wg właścicielki).
6. Po upływie ok. trzech minut od rozruchu silnik nie dawał rady przekroczyć 3000-4000 obr./min., dławił się. Po chwili wszystko wróciło do normy i można było kręcić po całej skali.
7. Obroty jałowe ustawione na poziomie 1400 obr./min., czyli w górnej granicy ustawienia wg serwisówki, nie dawały zadowalającej reakcji na nagłe dodanie gazu – silnik się krztusił (temperatura robocza).
8. Krzywy tylny błotnik nie jest kwestią skrzywionego stelaża od kufrów – jest coś nie tak z mocowaniem, tzn. błotnik można na siłę wyprostować, ale wraca na swoje miejsce i ma jeszcze sporo zapasu odginając go w drugą stronę. Podejrzewam skrzywienie mocowania lub tylnej części ramy.
9. Przy prędkości ok. 80 km/h zaczyna się taniec kierownicy, czuć nawet podczas trzymania jej. Opony zostały wykluczone jako podejrzane, więc z tych tańszych podejrzanych zostały albo zbyt słabo dokręcone/zużyte/uszkodzone łożysko główki ramy lub źle ustawiony/zużyty/uszkodzony amortyzator tylny.
10. Podczas jazdy na wprost czuć i widać, że kierownica razem z półką są krzywo ustawione. Weryfikacja na postoju potwierdza jakąś usterkę, np. źle skręcone lagi lub po prostu krzywe elementy zawieszenia (lagi, półki).
11. Szumiący kosz sprzęgłowy, który emituje wibracje odczuwane na całej tylnej części ramy.
12. Wyczuwalne mocne wibracje na lewym podnóżku kierowcy, pomimo obecności gumowego amortyzatora drgań.

[Pablo]

Dostałem lepsze zdjęcia. Moto nie było czyszczone do sprzedaży:




















Z góry dzięki

[Aydaho]

Witajcie,

Dziękuję za podjęcie tematu, spieszę z odpowiedzią i ze sprostowaniem kilku forumowiczów będących "w mylnym błędzie".

Po 1. Jesteśmy ASO HONDA i sprzedajemy motocykle za które bierzemy odpowiedzialność
(co uzupełnię w dalszej części)
Pana który nazwał mnie oszustem zapraszam na kawę (absolutnie serio!), łatwo jest coś tak skrajnego i bolącego (mnie osobiście) wrzucić w internet. Porozmawiamy, zrobię kawę, poznamy się, będzie miał jasność co to tematu i uczciwości.

po 2 Szanujemy naszych klientów, bo nic ważniejszego żaden sprzedawca nie posiada.
Jesteśmy miłośnikami Hondy, a nasze nazwiska są w nazwie firmy.
Dlatego przepraszam kolegę który nie otrzymał od nas pełnej i jasnej informacji odnośnie tego motocykla.
Sprzedawca, jeżeli dobrze sprawdziłem który to był chciał pójść "na skróty" i już u mnie nie pracuje, z tego właśnie powodu.

po 3
Motocykl ma nietypową historię bo jeździł po wystawach, stał na korytarzu kawał czasu zanim trafił do nas.
Z powodu tej historii ma cenę niższą niż na to zasługuje.

Przebieg ma w 100% oryginalny, stan silnikowy etc. super, pozostało mu kilka rys po wsiadających, itp po drobnych przewrotkach na placu, o czym wspomniał Łukasz, tylko dodatkowo miał wtedy duże dorabiane gmole więc i ślady po tych przewrotkach są minimalne.
Dlatego podkreślam rozmawiamy o motocyklu z przebiegiem 260km!!! tyle że w malowaniu z 2008r. Klient nie chce to nie kupuje.

Na ten motocykl daję gwarancje 6 miesięcy... jeżeli ktoś chce zrobić badania ramy zwracam jego koszt gdyby wyszło negatywnie, oczywiście bez konieczności żadnego zakupu.

Forum CBF i innych modeli są dla sprytnych ludzi i miłośników marki, dzięki temu że się na nich jest można nie popełnić życiowego błędu kupując szrota, albo wyrwać perełkę od znajomego w super stanie i cenie.
Czytacie odpowiedzi na inne posty ze zdjęciami z allegro, ja też, do naszego serwisu trafia wiele ofiar takich zakupów ...masakra

Nasz sprzęt długo stał bo został sprowadzony jako wystawowy i długo nikt nie miał pomysłu jak go zarejestrować.
Czy to okazja, czy problem sami osadźcie.
Chętnych do obejrzenia i zakupu zapraszam 785 088 007. <-- to mój telefon

4. Ponieważ nie jestem fanem domysłów i postów bez poparcia z fałszywym uśmiechem czytam posty pt. "te motocykle są rozbierane i składane przez mechaników po 1000razy" , "używane do produkcji ciężkiej wody" etc.
wydaje mi się że "dobrze poinformowani" znaleźli by też ślady trotylu...
ale może warto się powstrzymać zamiast tworzyć niestworzone historie...

5. Nie jest to najlepsze przywitanie i przedstawienie się, więc w ramach zachęty
mogę do końca roku zaproponować forumowiczom na hasło "forum CBF" 10% upustu na akcesoria, ubrania i części Honda.
(oczywiście nie dotyczy to towarów z szalejącej u nas promocji "ale urwał" i innych towarów poprzecenianych o 30-40%. Po te zapraszam swoją drogą ) Serwis ma już swoją promocję http://www.motorista.pl/pl/motocykle/o- ... rista.html

Pozdrawiam
Przemek Budnicki
Motorista
ex CB, CBF, CB i znowu CB ;-) i sporo innych

P.S. Link Aydaho jest do innego motocykla, ale tak się tworzą plotki .
http://otomoto.pl/honda-cbf-cbf600saa-c ... 90230.html
Ten jest kupiony u nas, teraz w komisie wstawiony przez pierwszego właściciela, Rocznik 2010 sprzedaż i rej 2011.
Cena spadła bo zima idzie, negocjujemy. Z pytaniami zapraszam.

Witam
Ja to zaczalem wiec i ja skoncze. Ogladalem moto z kasa w kieszeni ale rozmowa ze sprzedawca byla jak jazda w jeansach po asfalcie - im dluzej tym wiecej nowych dziwnych faktow zaczynalo wymagac interpretacji ..

W rozmowie telefonicznej wszystko ok - kilka rysek od butow Klientow i to wszystko

Na miejscu ( przebieg 388 a nie 260 ) prosze sobie potwierdzic ale mniejsza o to .. Pytam skad te km - odpowiedz " aaa to z jazdy po torze" .. Fuck, I said to myself ... Potem porysowana kierownica - od kluczyka... Etc etc znalazlo sie wiecej bug'ów niz tylko tropy butow na kanapie

Pytam o gwarancje skoro ASO - nie ma takiej mozliwosci

Geometria - nie ma ale my mowimy jako ASO ze jest ok ... Mowie ze to dla mnie nic nie znaczy - to moze Pan zrobic sobie badanie ale na Pana koszt bo to Pan ma obiekcje ...

Panie Przemku .... Kasa czekala w aucie ale prosze mi wierzyc ze odetchnalem wychodzac i cieszac sie ze nie wpadlem na mine.

Moj wniosek Z powyzszego spotkania chyba jest oczywisty wiec podzielilem sie nim na forum . Opinie dotyczace demowek tez nie sa wyssane z palca aczkowiek zdementowalem to wczesniej


Ps. I nie nazywalem nikogo oszustem - za to nazwalem i nazwe po raz kolejny po imieniu robienie ludzi w czlona przez telefon a na miejscu okazuje sie ze prawda jest nieco inna. Niewiem czyja to wina .. sprzedawcy raczej nie wine bo gosc byl wporzadku i inne zakupy do tej pory z nim robie ale zastanawiam sie nad serwisowaniem motoru

Pozdrawiam Mimo wszystko Klient Motoristy

Witam.
Odp. na post Popiolkas.

Wszyscy znajomi mówili mi żebym przygotowała moto typowo pod sprzedaż, lecz ja stwierdziłam że lepiej będzie sprzedać moto w takim stanie jakim jest. Hondzina służy mi bez awaryjnie przez niecałe 3 lata. Nie była katowana, i nie służyła mi do codziennej jazdy tylko jako dobry kompan na dłuższe wyjazdy. Zwiedziłam z Nią zagranicę ( Węgry, Rumunia itp.)
Kupiłam Moto od Pana który sprowadził sobie Ją do Polski uszkodzoną i naprawiał dla siebie. Z tąd ten kiepski lakier na zbiorniku i prawym boczku.Jeździł Nią przez 2 lata po czym kupił GS-a 1200 Enduro.
Co do odprysków farby na silniku to szacun dla "Kolegi" jasnowidza że to od śrubokreta. Dziwi mnie tez fakt ze tak niby "DOŚWIADCZONY" "Kolega"nie zauważył że to 6 letni motocykl a nie nóweczka z salonu. Zapraszam do np. Rumunii, niech pojeździ sobie po tamtych mniej głównych drogach to i u siebie od razu znajdzie odpryski. No chyba że "Kolega" kupił sobie wielkie enduro po to by jeździć po bułki do sklepu, do pracy itp. to się nie dziwię ze nie ma żadnej ryski. Ja nie mam moto do lansowania się po mieście, dlatego parę rysek m,a nie ukrywam.
Łańcucha nie przygotowałam żeby lśnił jak p.. j..., mój błąd jesli to takie ważne przy sprzedaży.Zębatka nie ma prawa byc zużyta bo zrobiła dopiero 7tyś. Była wymieniana razem z całym zestawem napędowym.
Naciąg łańcucha był bardzo dobry, ale kolega chciał pokazać że nie i sam to poprawił. Szkoda że tak samo jak było, ale zawsze jest kolejny bzdurny pretekst do niższej ceny moto.
Co do odpalania "czeski błąd" mogłam odpalić Hondzinkę dzień szybciej albo rano przed przed przyjazdem klientów, ale wolałam zeby sami zobaczyli jak odpala po 2 miesiącach nie jeżdżenia i przy temp. 5st. (w końcu mamy listopad).
Co do tylnego błotnika , dokręce 2 śrubki i po sprawie.
Jakoś nie zauważyłam po użytkowaniu moto przez niecałe 3 lata zeby mi kierownica wibrowała i drgała mi noga na podnóżku, ale w końcu całe życie się człowiek uczy prawda?
Dzisiaj nie można mówic prawdy tylko trzeba być męskim h... i przygotować moto typowo do sprzedaży. Pucowany, nowy lakierek, super nowe najtańsze klocki itp, a na końcu napisać super igła, stan idealny jak z fabryki. Tylko że do tego trzeba się urodzić a ja nie umię kłamać.
Jesli ktoś szuka motocykla do normalnej jazdy i ma mu służyć parę dobrych lat to zapraszam serdecznie.
Jeśli ktoś szuka igły to niech idzie do salonu po nóweczkę. Na pewno nie znajdzie tam żadnej ryski.
Mam nadzieję że kolejny klient przyjedzie z nastawieniem że jedzie oglądać UŻYWANY motocykl a nie prosto z salonu, i że nie będzie wymyślał miliona rzeczy żebym tylko sprzedała moje moto najlepiej za 1zł.


Życzę wszystkim miłego dnia. Pozdrawiam.

[zbyhu]

Ok bylismy w Bydgoszczy (http://otomoto.pl/honda-cbf-600-M3402461.html) oto wypowiedz kolegi po sprawdzeniu motocykla:)

Zauważone minusy:

9. Przy prędkości ok. 80 km/h zaczyna się taniec kierownicy, czuć nawet podczas trzymania jej. Opony zostały wykluczone jako podejrzane, więc z tych tańszych podejrzanych zostały albo zbyt słabo dokręcone/zużyte/uszkodzone łożysko główki ramy lub źle ustawiony/zużyty/uszkodzony amortyzator tylny.
10. Podczas jazdy na wprost czuć i widać, że kierownica razem z półką są krzywo ustawione. Weryfikacja na postoju potwierdza jakąś usterkę, np. źle skręcone lagi lub po prostu krzywe elementy zawieszenia (lagi, półki).

Ten typ tak ma. Cieżko znaleźć CBF, która nie telepie kierownicą.
I widziałem swego czasu kilka nowych, salonowych CBF - wszystkie miały wizualnie minimalnie krzywo ustawioną półkę górną względem zegarów i całej reszty. W mojej też to jest.
Była na ten temat dyskusja na forum już może i ze dwa lata wstecz. Kilku forumowiczów aż poszło sprawdzić i też stwierdzili, że ich motocykle mają tę przypadłość .

[Popiolkas]

Ok, ja podkreslam: ja sie tam nie znam moge jedynie zapewnic, ze nikt nie chcial kupic motocykla za 1zł cena moim zdaniem była troche zawyzona, ale mysle ze bysmy sie dogadali mi sie motocykl podobal i tak jak mowilem, rozumiem ze kupuje uzywany sprzet i pare rys czy cos nie stanowia problemu, kolega chyba zbyt szczegolowo opisal motocykl i jego teoretyczne wady

PS. Rozmawialismy o wstepnej kwocie przez telefon i wcale nie chcielismy z niej zbijac miliona zlotych

pozdrawiam