Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Tu weryfikujemy i oceniamy wystawione na sprzedaż motocykle.

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez Aydaho » Cz lis 29, 2012 10:12 pm

Dono napisał(a):
Aydaho, jeśli nie chce to nie kupuje, ale nie piszmy że rama jest krzywa skoro tego nie jesteśmy pewni!
Z doświadczenia zauważyłem też, że ludzie jak kupują motocykl, zwłaszcza pierwszy poważny, to oczywiście ma być 100% bezwypadek, igła, bo to śmierć na kołach itp. Po czym po kilku miesiącach sami lądują w rowie, po cichutku, małym kosztem naprawiają moto i nikt nie krzyczy, że rama jest krzywa, bo przecież tylko owiewka się zarysowała. Ale przy kupmie malowana owiewka = zderzenie z pociągiem, conajmniej. Cholerni hipokryci.



No coz - z tym sie zgadzam :biggrin: ale sami jestesmy sobie winni i chyba majac swiadomosc tego co sprzedalismy wplywa na podejrzliwosc w czasie zakupu.

Ok - nie robie OT .. Temat Maliny - on ogladal wiec ma zdanie.
Avatar użytkownika
Aydaho
Użytkownik
 
Posty: 173
Dołączył(a): Pn wrz 03, 2012 6:10 am
Lokalizacja: W-wa
Wiek: 46
Imię: Adam
Motocykl: CBF 600 SA '12
W siodle: <100 kkm

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez malina666 » Pt lis 30, 2012 8:36 am

Dono napisał(a):
malina666 napisał(a):Drogi "kolego". Nie sam sprawdzałem ten motocykl tylko z kolegą, który jest pracownikiem salonu Hondy i zna sie na rzeczy. Nie rozumiem skad taki atak na moja wypowiedz? Motocykl ogladany oraz testowany byl przez ok 2 godz. Przejechalismyu sie tam i stracilismy pol dnia bo sprzedajacy dawał sobie odciąc ręke ze pojazd jest bezwypadkowy i uwierzylem. A moze jestes sprzedawcą tego motocykla?
Co tak jadem plujesz?


To, że jest pracownikiem Hondy nie znaczy, że ma w oczach lasery do pomiaru ramy. W ogóle, to że jest pracownikiem Hondy to zupełnie nie znaczy, że "zna się na rzeczy", ale to już moja opinia (wysnuta na podstawie doświadczeń) i nie ma sensu o tym dyskutować. To, że ucho od mocowania silnika nosi ślady szlifa, nie oznacza że zasadnicza część ramy jest krzywa. Skąd atak? Tak sobie siedzę czasem na forach i już krew mnie zalewa, jak czytam kolejne posty amatorów, którzy snują jakieś durne teorie na temat krzywych ram, utleniających się kasków i innych tego typu bzdur. Sprzedający to osobna sprawa, może nie wiedział że motocykl jest po przygodach, może chciał to ukryć. Jestem przekonany, że gdyby uczciwie napisał w ogłoszeniu, że motocykl jest po przygodach, to nie sprzedałby go, albo musiałby wystawić za połowę ceny. I tutaj pojawiłby się kolejny problem, bo "skoro za połowę ceny, to na pewno jeszcze coś ukrywa, poza małym szlifem" itp itd.
Strach pokrywę ściągnąć do regulacji zaworów, bo Ci powiedzą że moto po wypadku jest, i krzywą ramę ma! A odkręć przy tym chłodnicę, żeby mieć lepszy dostęp? Nie daj boże.
Też się nieraz wkurwiałem, gdy sprzedający zapewniał że motor jest idealny, a na miejscu okazywało się, że to szrot. Mówisz "panie, 4 atm w oponach to za dużo, tym się nie da jechać" a on na to, że tak jest napisane na oponie i tak ma być :bash: itp.
Nie, nie jestem sprzedawcą tego moto, nawet nie zaglądałem w ogłoszenie, bo mnie to nie za bardzo interesuje.

Aydaho, jeśli nie chce to nie kupuje, ale nie piszmy że rama jest krzywa skoro tego nie jesteśmy pewni!
Z doświadczenia zauważyłem też, że ludzie jak kupują motocykl, zwłaszcza pierwszy poważny, to oczywiście ma być 100% bezwypadek, igła, bo to śmierć na kołach itp. Po czym po kilku miesiącach sami lądują w rowie, po cichutku, małym kosztem naprawiają moto i nikt nie krzyczy, że rama jest krzywa, bo przecież tylko owiewka się zarysowała. Ale przy kupmie malowana owiewka = zderzenie z pociągiem, conajmniej. Cholerni hipokryci.



Oki Dono masz rację jestem znaffcą i daltego nie ogladam motocykli sam. Kolega z Hondy nie ma lasera w oczach i tak naprawdę on nie stwierdził krzywej ramy. Tylko ja sobie to dopowiedziałem wiec zwracam honor. Zastanawiało nas dlaczego motocykl z przebiegiem 10 tys ma juz odkręcaną pokrywę zaworów, odkręcany wahacz, scięte opony i slay po przygodach. Moj kolega stwierdził ze przygody nie musiały byc poważne bo rama z boku motocykla zazwyczaj jest ukruszona lub uszkodzona w powazniejszy sposób niż to było z tym motocyklem. Ja wysnułem podejrzenia co do krzywej ramy po oponach które obie są tak samo po prawej stronie bardziej wypukłe niz po lewej i nie sadze aby ktoś jezdził na obu oponach ze złym ciśnieniem. Tak na koniec. Przeciez to jest forum, a nie Komisja do spraw wypadków w RP. Cześć z nas jest amatorami, część profesjonalistami bo zapewne pracuje w branży motocyklowej tak jak moj znajomy i zajmuje sie np. oceną pojazdów po wypadkowych. Kolego wez sie wyluzuj bo amatorzy sa na kazdym kroku i trzeba umieć zdecydować kogo sie słuchać lub nie. Jesli tak bardzo działa Ci na nerwy jesli znaffcy wypisują takie komentarze to uwazaj bo to typowy objaw wysokiego wskaznika kompleksowości.
Avatar użytkownika
malina666
Użytkownik
 
Posty: 46
Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 11:57 am
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 41
Imię: Łukasz
Motocykl: Suzuki Sv 650 N
W siodle: <100 kkm

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez zbyhu » Pt lis 30, 2012 9:22 am

Dono napisał(a):
malina666 napisał(a):Jest sobie takie ogoszenie

http://www.autotrader.pl/honda_cbf_600_ ... 22901473/d

Ogłoszenie tego motocykla jest na różnych stronach oprócz tych płatnych. Cena, atrakcyjna a motocykl na zdjęciach piękny. Na zywo okazuje się że:
Motocykl lezał na obie strony i mocno musiał dostać ponieważ gmole sa ruszone, odkręcany był tylny wahacz, stelarz czachy był tez kręcony, ruszana była pokrywa zaworów. Motocykl podczas jazdy lekko myszkuje, odczuwalne jest wybicie łozyska na głowce ramy. Oopona przednia i tylna scięta jest po prawej stronie, Na ramie przy chłodnicy widać slady uderzenia i były na tle mocne ze wplynełny no geometrię. Chłodnica była zdejmowana. Poza tym Motocykl zadbany 21tys przebiegu ledwo tknięte tarcze, ABS chodzi swietnie, a silnik pracuje idealnie. Pan sprzedający był zaskoczony ze jego motocykl jest krzywy oraz mocno wypadkowy i ma scęte opony... Pan deklarowaeł sie telefonicznie ze jesli motocykl nie bedzie taki jak w opisie i na zdjeciach to zwróci mi koszty przyjazdu. Zapomniałem na koniec sie o to upomniec bo tak sie zawiodłem (już chyba z 10 raz sie zawiodłem :)) Szukam dalej.


Robiłeś kolego pomiar ramy w tym motocyklu czy po prostu jesteś kolejnym forumowym znafffcą ?? Z Twojego opisu wynika, że niestety to drugie, ale miejmy nadzieję, że jestem w błędzie.


Dono, może trochę grzeczniej, co?
Kolega ostrzega innych przed ew. kosztowną wyprawą po uszkodzony motocykl, a odpłaca mu się czymś takim?
Może sam kiedyś będziesz chciał się coś dowiedzieć o jakimś motocyklu i będziesz takich informacji szukał, więc nie zniechęcaj innych do dzielenia się nimi.
I co najważniejsze: Malina tam był z osobą obeznaną i oglądał motocykl na żywo, Ciebie tam nie było. Pojedź, zobacz, i wtedy weryfikuj cudze opinie. Bo teraz masz w argumencie tylko swoje domysły przeciwko argumentom kogoś, kto motocykl widział na własne oczy.
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez Mały Maniek » Pt lis 30, 2012 9:42 am

Pewnie, lepiej pakować się na minę co nie ;). Po co pisać, że z tym moto dzieją się takie rzeczy. Lepiej kupić taki niepewny, który sam skręca i ładować kasę w naprawę :D
Avatar użytkownika
Mały Maniek
Miłośnik
 
Posty: 582
Dołączył(a): Śr sie 15, 2012 9:57 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 37
Imię: Darek
Motocykl: Szwęduro
W siodle: >300 kkm

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez Dono » Pt lis 30, 2012 9:59 am

malina666 napisał(a):Oki Dono masz rację jestem znaffcą i daltego nie ogladam motocykli sam. Kolega z Hondy nie ma lasera w oczach i tak naprawdę on nie stwierdził krzywej ramy. Tylko ja sobie to dopowiedziałem wiec zwracam honor. Zastanawiało nas dlaczego motocykl z przebiegiem 10 tys ma juz odkręcaną pokrywę zaworów, odkręcany wahacz, scięte opony i slay po przygodach. Moj kolega stwierdził ze przygody nie musiały byc poważne bo rama z boku motocykla zazwyczaj jest ukruszona lub uszkodzona w powazniejszy sposób niż to było z tym motocyklem. Ja wysnułem podejrzenia co do krzywej ramy po oponach które obie są tak samo po prawej stronie bardziej wypukłe niz po lewej i nie sadze aby ktoś jezdził na obu oponach ze złym ciśnieniem. Tak na koniec. Przeciez to jest forum, a nie Komisja do spraw wypadków w RP. Cześć z nas jest amatorami, część profesjonalistami bo zapewne pracuje w branży motocyklowej tak jak moj znajomy i zajmuje sie np. oceną pojazdów po wypadkowych. Kolego wez sie wyluzuj bo amatorzy sa na kazdym kroku i trzeba umieć zdecydować kogo sie słuchać lub nie. Jesli tak bardzo działa Ci na nerwy jesli znaffcy wypisują takie komentarze to uwazaj bo to typowy objaw wysokiego wskaznika kompleksowości.


No i właśnie o to mi chodziło. Nie można mówić - nie kupujcie, bo rama jest krzywa. Szkodzisz niewinnemu (być może) sprzedawcy, nie mając pewności.
Stwierdzenie mechanika, że rama zazwyczaj jest ukruszona w tym miejscu jest jak najbardziej na miejscu. I przeważnie nie ma to wpływu na geometrię całego motocykla. Co innego rama stalowa, istnieje większe prawdopodobieństwo, że ucho "pociągnęło" za sobą główny szkielet.
Nierównomierne zużycie opon może mieć wiele przyczyn. Co do złego ciśnienia to uwierz, że wielu ludzi pyta mnie "bo motocykl źle się prowadzi" lub przyprowadzają motocykle nie mając świadomości, że coś jest nie tak. Więcej niż połowa przypadków to właśnie złe ciśnienie w kołach. Przeważnie za mało, ale jak już wcześniej pisałem 4,2 Atm też się zdarzyło.
Co do wypowiedzi amatorów i nie tylko, na tematy różne, zawsze stanowczo twierdzę, że jeśli nie mamy pojęcia - nie wprowadzajmy kogoś w błąd, bo można go narazić na koszty, nieprzyjemne sytuacje jak np. nazwanie oszustem itp. Czytałem m.in. o sprawie salonu Hondy (Motorista?) na tym forum. Anonimowy, nieprzemyślany, złośliwy czy jeszcze inny post w wirtualnym świecie może realnie wpłynąć na realne życie, firmę itp.

zbyhu napisał(a):Dono, może trochę grzeczniej, co?
Kolega ostrzega innych przed ew. kosztowną wyprawą po uszkodzony motocykl, a odpłaca mu się czymś takim?
Może sam kiedyś będziesz chciał się coś dowiedzieć o jakimś motocyklu i będziesz takich informacji szukał, więc nie zniechęcaj innych do dzielenia się nimi.
I co najważniejsze: Malina tam był z osobą obeznaną i oglądał motocykl na żywo, Ciebie tam nie było. Pojedź, zobacz, i wtedy weryfikuj cudze opinie. Bo teraz masz w argumencie tylko swoje domysły przeciwko argumentom kogoś, kto motocykl widział na własne oczy.


Dwa początkowe zdania to w ogóle jakieś pieprzenie wzięte z kosmosu, więc nie będę odpowiadał, bo nawet nie wiem za bardzo co.
No właśnie, Malina był i na oko stwierdził, że rama jest krzywa. Wcale tak nie musi być. Jakie ja mam argumenty wg. Ciebie? Bo wg. mnie nie mam żadnych, nie potrzebne mi do niczego. Nie oceniam, czy rama w tym moto jest krzywa czy prosta, bo mnie to nie obchodzi. Chodzi mi o pewność, z jaką kolega stwierdził, że "Na ramie przy chłodnicy widać slady uderzenia i były na tle mocne ze wplynełny no geometrię". Wydaje mi się, sądzę że rama może być krzywa. Ok. Rozumiesz, zbyhu?
Avatar użytkownika
Dono
Użytkownik zbanowany
 
Posty: 30
Dołączył(a): Cz paź 04, 2012 9:27 pm

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez zbyhu » Pt lis 30, 2012 10:51 am

I to wszystko można napisać w sposób normalny, bez obrażania ludzi od "znafcóf".
Człowieku, w ogłoszeniu stoi jak byk "bezwypadkowy", a oględziny wykazały, że to jest po prostu kłamstwo.
Obrażanie w takiej sytuacji kogoś, kto ostrzega innych przed wyprawą po ten motocykl, jest po prostu nie na miejscu.

Rozumiem, że Malina mógł popłynąć z domysłami, ale to jeszcze nie powód, aby go obrażać, bo sprzedawca wcale nie jest taki niewinny. Teraz po oględzinach Maliny bowiem już doskonale wie, że z moto jest coś nie halo, ale dalej w ogłoszeniu wisi jako "bezwypadkowy".
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez MisiekK » Pt lis 30, 2012 10:55 am

Dono napisał(a): Cholerni hipokryci.

Chyba troszkę przesadzasz, ale to tylko moja prywatna opinia.
W każdym razie jeśli to jest hipokryzja to jakie jest właściwe określenie na sprzedającego wadliwy towar jako pełnowartościowy?
Avatar użytkownika
MisiekK
Fanatyk
 
Posty: 2400
Dołączył(a): N maja 06, 2012 1:55 pm
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 43
Imię: Michał
Motocykl: Honda CBF600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez Turos » Pt lis 30, 2012 11:15 am

A moim zdaniem prawda, HIPOKRYZJA. Żądać uczciwości od sprzedawcy, po czym wymyślać na oglądany sprzęt. W ocenie bądźmy uczciwi, a nie jak sprzedawcy koloryzujmy stan faktyczny.
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7612
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 35
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez zbyhu » Pt lis 30, 2012 4:11 pm

Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Weryfikacja ofert kupna/sprzedaży CBF

Postprzez Dono » Pt lis 30, 2012 6:25 pm

zbyhu napisał(a):I to wszystko można napisać w sposób normalny, bez obrażania ludzi od "znafcóf".
Człowieku, w ogłoszeniu stoi jak byk "bezwypadkowy", a oględziny wykazały, że to jest po prostu kłamstwo.
Obrażanie w takiej sytuacji kogoś, kto ostrzega innych przed wyprawą po ten motocykl, jest po prostu nie na miejscu.

Rozumiem, że Malina mógł popłynąć z domysłami, ale to jeszcze nie powód, aby go obrażać, bo sprzedawca wcale nie jest taki niewinny. Teraz po oględzinach Maliny bowiem już doskonale wie, że z moto jest coś nie halo, ale dalej w ogłoszeniu wisi jako "bezwypadkowy".


Nie obraziłem Maliny nazywając go znafcą. Spytałem na początku w normalny sposób, czy ma pomiar ramy, czy jest kolejnym forumowym znafcą. Widzisz różnicę? Już nie pierwszy raz zauważyłem, że masz spore problemy z rozumieniem tekstu czytanego. Jedyną, osobą która nazwała Malinę znafcą, jest Malina. Do niego miej pretensje, że się obraża.
Człowieku, nie obrażam nikogo dlatego, że ostrzega innych przed wyprawą po motocykl! Sens mojej wypowiedzi jest całkiem inny, o czym już napisałem wcześniej, ale do Ciebie dalej to nie dociera. Jesteś wyjątkowo oporny.
A co ma do tego wszystkiego sprzedawca?? Ja za sprzedawcę nie odpowiadam, mam gdzieś sprzedawcę, jego ogłoszenie oraz jego motocykl.
Kwestia wypadkowości też jest sporna, niektórzy rozróżniają wypadek i szlif, dla innych to jest to samo. Nie zamierzam o tym dyskutować, każdy niech ma swoje zdanie.

MisiekK napisał(a):
Dono napisał(a): Cholerni hipokryci.

Chyba troszkę przesadzasz, ale to tylko moja prywatna opinia.
W każdym razie jeśli to jest hipokryzja to jakie jest właściwe określenie na sprzedającego wadliwy towar jako pełnowartościowy?


Post z dupy wzięty, nie chce mi się kolejnego wątku ciągnąć.

Myślę, że z Maliną wyjaśniliśmy sprawę i nie widzę powodów, by postronni tutaj pisali jakieś niestworzone rzeczy.
Moj kolega stwierdził ze przygody nie musiały byc poważne bo rama z boku motocykla zazwyczaj jest ukruszona lub uszkodzona w powazniejszy sposób niż to było z tym motocyklem.

brzmi nieco inaczej niż
Na ramie przy chłodnicy widać slady uderzenia i były na tle mocne ze wplynełny no geometrię


Taki motocykl można z powodzeniem doprowadzić do porządnego stanu, wymieniając łożysko i opony. Oczywiście kupując go za odpowiednią cenę. Motocykl z krzywą lub spawaną ramą z założenia 99% ludzi odpuszcza. Ja też.
Avatar użytkownika
Dono
Użytkownik zbanowany
 
Posty: 30
Dołączył(a): Cz paź 04, 2012 9:27 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Weryfikacja ogłoszeń

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości