Tymi wydechami to bym się wcale nie przejmował i nic złego się z tym nie wiąże więc bez obaw. Moim zdanie te dwa wydechy o ciemniejszym zabarwieniu wyglądają właśnie normalnie. U mnie po wypucowaniu Autosolem i przejechaniu ok200Km wszystkie miały taki odcień, wydechy doczyścisz Autosolem. Z kuframi CBF-a jeździ dobrze. Niedawno wróciłem z wakacji dookoła naszego kraju (4000km ) i moto załadowane było w 3 kufry, tankbag, pasażera namiot i oczywiście mnie, oprócz gorszej dynamiki ( co oczywiste, bo to 600 a nie 1000 ) nie zauważyłem żadnych problemów. Na liczniku mam już 44000km (rocznik 2004) i Hondzia przejechała wszystko bezproblemowo i tylko się potwornie ubrudziła...zwłaszcza wydechy wyglądały koszmarnie ale Autosol doprowadził je do błysku. . Shimy w tym modelu w prędkościach 50-80 + kufer, albo i nawet sam stelaż do kufra to rzecz normalna. Najważniejsze by nie ściągała podczas normalnej jazdy i szła prosto, nie była bita, koła i łożyska kół bez luzów, silnikowo zdrowa no i to wszystko co się z tym wiąże ( kilka postów wcześniej podałem Ci ten link http://www.hoonda.pl/viewtopic.php?f=35&t=1112&hilit=poradnik i to jest nadal bardzo aktualne . Poza tym to co pisał Simon. Jeśli spełnia te wymagania a cena jest rozsądna to kupować jeśli Ci pasuje....oczywiście cały czas zimna krew, bez podpałki i oczy i uszy szeroko otwarte. Nie zapomnij sprawdzić ile ma kluczyków, dokumentów, instrukcji, klucze serwisowe czy są pod kanapa i takie tam gadżety.
Pozdrawiam Polbaj