CBF 1000 ABS

[tajland]

Dla mnie to kolejne ogłoszenie,gdzie motocykl 8 letni ma przebieg 4 tysiące km na rok i do tego pochodzący z kraju,gdzie sezon trwa niemal cały rok (i nikogo to nie dziwi?!). Wystarczy wejść na zagraniczne serwisy ogłoszeniowe i zobaczyć ile kosztują te maszyny z tego roku i takim przebiegiem (+sprowadzenie+rejestracja+marża handlarza). Bierz chłopie bo to wyjątkowa okazja.
PS.
A Ty Raphi masz władzę więc usuń posty potwierdzające przebieg Twojej maszyny,a zainteresowanie się zwiększy. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że w naszym kraju nabywca chce być oszukiwany.

[raphi]

Właśnie też obserwuję małe zainteresowanie. Przebieg wszystkich odstrasza. A moto (poza oponami i łańcuchem) porobione jest na tip top - wszystko wymienione, silnik chodzi perfekcyjnie, zawias jak nowy (olej i uszczelniacze wymienione, łożysko główki ramy nowe, oliwa, filtry, płyny, klocki). Cóż... każdy szuka perełki w cenie parcha. Ale to sie za chwile zmieni. W autach juz sie zmienia powoli. Wielu ludzi jest juz wlasnie po "okazji życia" i powoli odbudowują budżety na kolejne, tym razem normalne auto. Widzę to po niektórych znajomych.
I z motocyklami będzie to samo. Na razie rynek powoli rośnie. Teraz te 125 myślę że dadzą mocnego kopa całemy rynkowi motocyklowemu. Ludzie się nauczą. Ja poczekam a i może przeczekam i nie będzie trzeba sprzedawać

[bushmaster]

Dla mnie to kolejne ogłoszenie,gdzie motocykl 8 letni ma przebieg 4 tysiące km na rok i do tego pochodzący z kraju,gdzie sezon trwa niemal cały rok (i nikogo to nie dziwi?!). Wystarczy wejść na zagraniczne serwisy ogłoszeniowe i zobaczyć ile kosztują te maszyny z tego roku i takim przebiegiem (+sprowadzenie+rejestracja+marża handlarza). Bierz chłopie bo to wyjątkowa okazja.
PS.
A Ty Raphi masz władzę więc usuń posty potwierdzające przebieg Twojej maszyny,a zainteresowanie się zwiększy. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że w naszym kraju nabywca chce być oszukiwany.

I tak, i nie - swoją maszynę kupiłem w połowie kwietnia. Jeżdżę 3 miesiące, a jako że to pierwszy sprzęt, to powinienem z niego nie zsiadać. Zrobiłem 2,5tkm. Jeżdżę do pracy, jeśli jest pogoda plus wokół komina. Ostatnio na 2oo jechałem w piątek i zapowiada się, że wsiądę dopiero w sobotę. Na żadnej dłuższej wyprawie/zlocie nie byłem i się nie wybieram. Nie przewiduję, abym zrobił w tym sezonie więcej niż 4-5tkm.
Aczkolwiek sam jestem zadeklarowanym i dogmatycznym przeciwnikiem kupowania motocykla od handlarzy, a już zwłaszcza sprowadzanego (motocykla, nie handlarza).
Co do PS. to...

[tajland]

Oczywiście to jest możliwe co piszesz,choć niezwykle rzadkie. Wtedy jednak sprzęt ma odpowiednią cenę. Na naszym rynku dominują jednak okazje zarówno jeśli chodzi o cenę jak i przebieg.
PS był ironią. Kurcze nie trzymamy się tematu wątku .

[garbaty]

Dziękuje za cenną uwagę odnośnie napędu. Ponoć był wymieniany na wiosnę 2013. U ciebie po wymianie napędu gdzie była śruba od regulacji ??

na wahaczu jest naklejka ze stopniem zużycia napędu. Strzałka wskaźnika jest na początku zielonego pola, a przy łebku śruby widać spory kawałek otworu mocowania koła (w kierunku środka motocykla). Pstryknę później fotkę bo nie wiem czy jasno to wyraziłem.

[sobol]

Co do przebiegu fakt troszkę mały jak na turystyczny motocykl. Egzemplarz od prywatnej osoby a nie od handlarza. Ponoć jest książka serwisowa od wcześniejszego właściciela.
Co do łańcucha to jest możliwość, ze koleś zamontował krótszy łańcuch lub mniejsze zębatki i efektem tego jest śruba od regulacji bliżej silnika?
Co sądzicie o bocznych elementach czachy ?? Nie odcinają się trochę odcieniem ??

[sobol]

Ajj i sprzęt uciekł mi koło nosa Dziękuje koledzy za ocenę i cenne rady. Wiec szukam dalej

[Romek]

Nowy zestaw napędowy u mnie nie pozwolił na cofnięcie koła tak blisko początku skali, śruba jest prawie na max cofnięta do silnika. Sprawdzić naciąg i zębatki

Potwierdzam co pisze Sobol
Wcale nie ilośc przejechanych kilometrów bo po co komu kombinować w ten sposób tylko źle odcięty nowy łańcuch a co za tym idzie nieodpowiednia ilość ogniw przy zakuciu łańcucha. Obecne nowe zestawy DID i wiele innych przychodzą z łańcuchem nie złączonym o wiele dłuższym niż dedykowany i trzeba ko skracać. Jeżeli ktoś nie wie o ile oczek to będą takie efekty.Drugą sprawą są zębatki. W kręgu posiadaczy Suzuki GSXF 600 i 750 to częsta praktyka gdzie ludzie nie zaglądają do odrębnych Haynesów i skracają na pałe a później biadolą że nowy napęd a juz w połowie naciągu

[klemens]

Odnośnie łańcucha: podejrzewam, że makaroniarze-niechluje naklejają te nalepki byle jak. Moja była cbf1000 miała już w
salonie, w momencie kupna znacznik wskazujący spore zużycie łańcucha (w nowiutkim moto!). Przejeździłem na nim prawie 40kkm i nic się nie działo.
Co do okazyjnych zakupów: czasem się zdarzają, choć baaardzo rzadko. Mój obecny KTM kupiłem jako używany i jako okazję . Rocznik 2009/10 miał ponoć przejechane 4400 km. Wszelkie oznaki wskazywały, że tyle mógł mieć. Był... 300km po ostatniej wymianie oleju . Pomyślałem sobie, że w terenie dużo kilometrów się nie robi. Miał też oryginalny ogon, świadczący w tym modelu o niejeżdżeniu po dużych dziurach. Ja go urwałem już na pierwszej przejażdżce , chociaż była to zwykła polno-leśna droga. W każdym razie zrobiłem przez 3 miesiące ok.6000km (połowa w terenie) i żadne niespodzianki nie wyszły. Zaglądałem w miejsca newralgiczne i wszystko OK. Cena sprzętu natomiast była z górnych stref stanów średnich. Zatem cenowo to na pewno okazja nie była