cbf600SA Trzebnica

Tu weryfikujemy i oceniamy wystawione na sprzedaż motocykle.

cbf600SA Trzebnica

Postprzez buszmen » Śr lis 04, 2015 8:02 pm

cześć,

mógłbym Was prosić o pomoc? Co sądzicie o tym egzemplarzu? :helpsmilie:

http://olx.pl/oferta/honda-cbf-600sa-CI ... 78c6e3072b

W niedzielę chciałbym się wybrać z kolegą i obejrzeć to moto.
buszmen
Nowicjusz
 
Posty: 3
Dołączył(a): So wrz 19, 2015 9:58 am
Imię: Łukasz

Re: cbf600SA Trzebnica

Postprzez nocny » Cz lis 05, 2015 6:30 pm

Szkoda że akurat zdjęcie od uszkodzonej strony zrobione jest tak ujowo. Pewnie specjalnie.
Pozdrawiam
Marcin Jan

mistrz prostej spod świateł
Avatar użytkownika
nocny
Maniak
 
Posty: 1774
Dołączył(a): Śr lis 28, 2012 12:51 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiek: 47
Imię: Marcin
Motocykl: CRF 1100
W siodle: <100 kkm

Re: cbf600SA Trzebnica

Postprzez bankus » Cz lis 05, 2015 6:56 pm

wydaje mi się że cena przyzwoita, a wygląd (rzecz gustu) mnie akurat pasuje, tylko obowiązkowo sprawdź stan zbiornika, czy czasem ta skóra nie zasłania jakiejś tragedii. Gdybym szukał to ta oferta byłaby w czołówce dla mnie. Jeśli tylko ten model odpowiada Twoim potrzebom. Warto jednak zapłacić pare zł.i sprawdzić u profesjonalisty.
Avatar użytkownika
bankus
Maniak
 
Posty: 1059
Dołączył(a): Śr wrz 23, 2015 10:19 am
Lokalizacja: SK
Imię: Mirek
Motocykl: sprzedany :(
W siodle: <100 kkm

Re: cbf600SA Trzebnica

Postprzez raphi » Cz lis 05, 2015 7:02 pm

A ja bym takiego zaniedbanego sprzęta nie kupił.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14113
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: cbf600SA Trzebnica

Postprzez buszmen » Cz lis 05, 2015 7:07 pm

hej,
tak też myślałem aby zdjąć to coś z baku i faktycznie sprawdzić czy nie jest wgnieciony, czy porysowany.
Generalnie zastanawia mnie to że cena jest dosyć atrakcyjna (aczkolwiek to uszkodzenie powinno obniżać cenę)
a ogłoszenie już długo wisi na necie. Jutro będę dzwonił i wypytam o stan motocykla.

Honda myślę że byłaby dobrym wyborem na pierwsze moto, na dojazd do pracy, czy jakieś wakacyjne wypady.

Generalnie wybieram się z kolegą co trochę już jeździ na motocyklach i zna temat (aczkolwiek jest fanem fazera).
Macie jakieś pomysły na co jeszcze zwrócić szczególna uwagę???

@raphi czemu myślisz że zaniedbany, przez te uszkodzenia?
buszmen
Nowicjusz
 
Posty: 3
Dołączył(a): So wrz 19, 2015 9:58 am
Imię: Łukasz

Re: cbf600SA Trzebnica

Postprzez raphi » Cz lis 05, 2015 7:42 pm

Po sprzęcie widać czy ktoś dba czy nie. To nie błotołaz aby wygląd kupy nie robił mu różnicy.
Cena jest śmiesznie niska wiec za ta ceną stoją zapewne spore uszkodzenia. Wizualne - pęknietą i pohlastane owiewki czy dekle silnika to można przeżyć ale jak moto tak wygląda to można się spodziewać także innych niedociągnięć.

Kupuję często sprzęty i od takich trzymam się z daleka bo zestaw kryją się za nimi spore wydatki w niedalekiej przyszłości.

Jak ktoś dba o wygląd to dba tez o silnik. A jak nie dba o wygląd to nie dba po całości.

Dzwon dzwonem ale mógł go chociaż umyć flejtuch.

Mając 7 koła do 600tki bym nie podchodził.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14113
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: cbf600SA Trzebnica

Postprzez buszmen » Cz lis 05, 2015 8:22 pm

Z tym błockiem to masz rację, też to zauważyłem :scared:
a coś takiego:
http://olx.pl/oferta/honda-cbf-600-s-20 ... 1e20224df0
Wygląda na bardziej zadbanego, no i niby od motocyklisty.

Generalnie nie upieram się nad Hondą, chciałem Fazera, ale akurat teraz nie ma nic ciekawego w okolicy, więc zwróciłem uwagę na CBF 600S, bo z tego co czytałem to sprzęt bardzo "ułożony" i bez awaryjne.

A jest może jakaś stronka www z rocznikami hondy i ich malowaniem?
Coś takiego znalazłem dla yamahy:
http://www.yamaha-motor.eu/designcafe/e ... lse&page=1
buszmen
Nowicjusz
 
Posty: 3
Dołączył(a): So wrz 19, 2015 9:58 am
Imię: Łukasz

Re: cbf600SA Trzebnica

Postprzez bankus » Cz lis 05, 2015 9:04 pm

racja że niska ceną może być miną, tu Raphi ma dużo racji, ale z drugiej strony nawet jak dołożysz 2 tysiale w warsztacie to i tak cena pozostanie atrakcyjna, a za 2 tysiale to już dużo można zrobić.
Pytanie czy to zaniedbanie czy efekt zwykłej gleby parkingowej?
No i jeśli to ma być pierwsze moto dla młodego człowieka, to drogi zakup chyba nie najlepszym rozwiązaniem, bo za rok czy dwa pewnie zmiana moto nastąpi, a jakaś gleba w międzyczasie też nie wykluczona (oby tylko delikatna :) ) , więc te tzw. frycowe świeżaka lepiej chyba ponieść na sprzęcie tanim.
Jeśli chodzi o to na co patrzeć to daruj sobie jeśli jesteś nowy w temacie - obowiązkowo fachure weź ze sobą i to nie kolegę a mechanika, zapłać mu stówke a nawet dwie bo warto i jedź tam z nim na oględziny.
Każdy wyłapany mankament przekładaj na upust, bo profesjonalni mechanicy motocyklowi są baardzo drodzy. Odpal moto ze cztery razy by sprawdzić akumulator (200zł), zobacz czy lagi są suche i sprawdż łożysko główki (poczytaj w sieci jak) i to wszystko co możesz chyba zrobić sam jako laik.
rapfi ma rację, że przy niskiej cenie musisz się spodziewać dalszych nakładów, ale suma i tak może się okazać atrakcyjna.
Pomimo że jest po sezonie to rzeczywiście cena dziwna więc na pewno bez fachowca nie podchodź do tej oferty.
P.S. moim zdaniem nie wygląda mi na zaniedbane, skóra na baku odbiera mu troche blasku lakieru ale ma to swój urok i mnie się akurat podoba. To przecież nie armatura tylko moto użytkowe. :smile:
Tylko honda! a która to już Twoja trudna decyzja
Avatar użytkownika
bankus
Maniak
 
Posty: 1059
Dołączył(a): Śr wrz 23, 2015 10:19 am
Lokalizacja: SK
Imię: Mirek
Motocykl: sprzedany :(
W siodle: <100 kkm

Re: cbf600SA Trzebnica

Postprzez rupert » Pt lis 06, 2015 8:03 am

Plastiki w CBFie (i nie tylko) są marne, sztywne, podatne na pęknięcia. Przy zakupie warto je pooglądać od wewnątrz.
Sam kupiłem okazyjną CBF, zależało mi na zdrowym silniku i taki był. Potem rozebrałem ją w mak i okazało się, że boczki i błotnik były klejone i spawane. Przekoszony był też ogranicznik (coś sprzedawca przykleił, bo ogranicznik przy zakupie odbijał prawidłowo :bored: ) i lekko skrzywiona kierownica. Ale podnieta przy zakupie oraz zmęczenie po kilkunastu godzinach w busie zaślepiały skutecznie. Błotnik rozleciał się po roku, w 2 boczkach ostał się jedynie 2 nyple mocujące.
Na dziś wolałbym dorzucić 2kzł i kupić moto zdrowe, często z okufrowaniem i innymi dodatkami. :msn-wink:
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: cbf600SA Trzebnica

Postprzez raphi » Pt lis 06, 2015 12:47 pm

Otóż to!
Ale pojmie to szybko każdy kto sam przeszedł przez średnio atrakcyjny zakup.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14113
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm


Powrót do Weryfikacja ogłoszeń

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości