CBF 600

[Gambit]

Witam.
Szukam swojego pierwszego motocykla i padło na Honde CBF 600. Chciałbym prosić o opinię.
http://otomoto.pl/oferta/honda-cbf-600- ... yheCn.html
Z góry dziękuję.

[Brylant86]

Drogi. Za te pieniądze kupisz już 1000.

[Gambit]

To ma być mój pierwszy motocykl, litr będzie raczej za mocny.

[menel]

Tak na szybko: kierownica, ciężarki na jej końcach i lusterka z innej bajki, brakuje osłony chłodnicy i nakretek zaworów w kołach , oś tylnego koła zamontowana odwrotnie, po lewej stronie silnika przewód drenażowy na wysokości cylindrów - nie powinien się tam znajdować.

[Gambit]

Dzięki za opinie, w takim razie chyba trzeba sobie odpuścić ten egzemplarz

[Brylant86]

Zaczynałem od litra, jako pierwszy motocykl i nie narzekam. Wcześniej jeździłem na motocyklach ze szkoły nauki jazdy.
Manetka gazu to potencjometr i w CBF1000 działa on dobrze. Moto płynnie i przewidywalne oddaje moc na koło. Jak już masz zamiar wydać takie pieniądze to rozważ może coś mocniejszego i na dłużej.
Mam do sprzedania CBF1000 z 2007 z sporym zapleczem akcesoriów. Jeszcze, jak chcesz to posłuchaj opinii innych co jeździli na CBF1000.
Jak sprzedam moto to mam również na zbyciu ciuchy i kask.

[blady2111]

Menel nie kumam tego stwierdzenia że oś tylnego koła jest odwrotnie? ! , możesz mi przybliżyć temat bo jestem ciekawy , ponieważ jestem ślepy i nic nie widze Ten przewód na wysokości cylindrów to faktycznie masakra jakas ; )
A co do namawiania na litra na pierwszy motocykl, choć to tylko CBF to uważam za nieporozumienie. Przyznam że nigdy litrem nie jeździłem ale znam dwa przypadki że tuż po zdaniu prawka delikwent np. wpadł na litra i nie wyjechał z parkingu. Ogólnie nie polecam., ale to moja opinia.

[menel]

To znaczy, że nakrętka powinna być z drugiej strony.

[blady2111]

Ty to u mnie tez chyba jest cos nie tak ja również śrubę mam z prawej, a nakrętkę z lewej
Hmm, nie sadze zeby to miało jakiś wpływ na jazde, bo zrobiłem tak z 15 tys - 20 tys . ? Jak coś to to jutro pozamieniam, bo teraz oglądam inne sztuki i faktycznie masz racje. Dziękuje.

[zbyhu]

Odwrotnie założona oś wpływu za bardzo na nic nie ma, poza tym, że daje obraz dyletanctwa przy kombinowaniu z motocyklem. Mogła to być pomyłka przy wymianie opony, ale również pomyłka przy składaniu moto przy picowaniu po jakimś szlifie lub glebie.
Także może nie być to absolutnie nic strasznego, niemniej czerwona lampa powinna się zaświecić przy oględzinach.

Dużo gorsza sprawa, to ten przewód pociągnięty po boku silnika. To już pokazuje, że na pewno motocykl musiał być porozkręcany i źle złożony.