Pozwolę się nie zgodzić.
Ja mam kilkudziesięciu znajomych armaturowców i wielu z nich jeździ tymi maszynami w bardzo dalekie trasy. Jeśli ktoś jest ciekaw - zapraszam choćby tutaj -> http://cruiserowcy.pl/
Nie do końca zgodzę się także z tym, że cruisery są nieporęczne. Owszem - niektóre z nich są na prawdę do bani, ale niektóre są na prawdę świetnie wyważone i przy odrobinie wprawy można nimi jeździć równie sprawnie jak "normalnymi" motocyklami.