Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Dział poświęcony motocyklom innych marek.

Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez Sardox » Cz kwi 16, 2015 9:22 am

Cześć,
Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat tych dwóch maszyn. Do 2014 roku włącznie verys 650 był zwyczajnie brzydki (tak, o gustach się nie dyskutuje itp, a tak naprawdę tylko o tym ludzie dyskutują), ale w 2015 roku wygląda jak zupełnie inny motocykl (nie tylko gębę mu przeszczepili). To tej pory w tej klasie motocykli był w sumie tylko DL, o którym też ciężko złe słowo powiedzieć.
Chcąc kupić CBFkę od potery, spóźniłem się chwilę i niestety mi przepadła. Potem nic nie mogłem sobie przypasować i zgrzeszyłem zamawiając MT - 07. Na szczęście nie dostarczyli jej przez 2 miesiące ( i nadal nie wiedzą czy coś im tam w końcu przyjedzie) i stukając się w głowę głośno powiedziałem "przecież ja go wcale nie chcę (miał być sprzęt do średniej turystyki). Więc wróciłem do rozważań nad Vstromem, na których kilku forumowiczów jeździ.

Czy mieliście wypróbować nowego Versysa? Co myślicie o tym motocyklu jako konkurent dla Vstroma? Ceny podobne.
Sardox
Użytkownik
 
Posty: 101
Dołączył(a): N sty 04, 2015 5:11 pm
Imię: Marek
Motocykl: Wózek Spacerówka :)
W siodle: <100 kkm

Re: Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez jokansen » Cz kwi 16, 2015 10:08 am

Sardox napisał(a):Cześć,
Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat tych dwóch maszyn. Do 2014 roku włącznie verys 650 był zwyczajnie brzydki (tak, o gustach się nie dyskutuje itp, a tak naprawdę tylko o tym ludzie dyskutują), ale w 2015 roku wygląda jak zupełnie inny motocykl (nie tylko gębę mu przeszczepili). To tej pory w tej klasie motocykli był w sumie tylko DL, o którym też ciężko złe słowo powiedzieć.
Chcąc kupić CBFkę od potery, spóźniłem się chwilę i niestety mi przepadła. Potem nic nie mogłem sobie przypasować i zgrzeszyłem zamawiając MT - 07. Na szczęście nie dostarczyli jej przez 2 miesiące ( i nadal nie wiedzą czy coś im tam w końcu przyjedzie) i stukając się w głowę głośno powiedziałem "przecież ja go wcale nie chcę (miał być sprzęt do średniej turystyki). Więc wróciłem do rozważań nad Vstromem, na których kilku forumowiczów jeździ.

Czy mieliście wypróbować nowego Versysa? Co myślicie o tym motocyklu jako konkurent dla Vstroma? Ceny podobne.


Co do Versysa:
od początku produkcji do roku 2010 - model z dyskusyjnym "trumienkowatym" reflektorem
2010-2014 - model z innym przodem
2015 - zupełnie nowy motocykl.

Podstawowe różnice które wg mnie są istotne (porównuję do starego Versysa)
Przednie koło - Versys 17", Sztormiak 19"
Rozstaw osi - Sztormiak jest sporo dłuższy
Wysokość siodła - Sztormiak ok 830mm Versys ok 845mm
Wymiana oliwy - Sztormiak co 6 tysi Versys co 12
Versys ma niedużą ładowność

Co za tym idzie?
Versys to fajny wariat ale jeśli chodzi o turystykę to mały DL wypada jednak lepiej. Porównując "fun" z jazdy - Versys tu wypada lepiej. Jeżdziłem jednym i drugim - Kawasaki troszeczkę, V-Stromem trochę więcej. Jak jeździsz we dwójkę to Sztormiak wygrywa.
Podkreślam, że porównuję starsze modele a nie obecnie produkowane.
"Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny"
Avatar użytkownika
jokansen
Maniak
 
Posty: 1023
Dołączył(a): Wt lip 24, 2012 8:21 pm
Lokalizacja: Płock
Wiek: 45
Imię: Marcin
Motocykl: DL650 AL8
W siodle: <100 kkm

Re: Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez trampek » Cz kwi 16, 2015 10:39 am

Przede wszystkim tak jak napisał jokansen DL to jest kawał bydlaka (mimo, niedużej pojemności). Jest długi i dość szeroki. I stary (a nowy wiele się pod tym względem nie zmienił) jest bardzo wygodny. Także jeśli Ci na tych turystycznych zastosowaniach jednak zależy - kierował bym się w jego stronę bez obaw. Kawasaki nie jeździłem.
Avatar użytkownika
trampek
Maniak
 
Posty: 1879
Dołączył(a): Pn wrz 19, 2011 7:47 pm
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Brak
W siodle: <100 kkm

Re: Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez _Big_Mac_ » Cz kwi 16, 2015 6:37 pm

Mam tego Versysa, ledwo go dotarłem :)

Niesamowicie fajny sprzęt do zabawy i latania po winklach! Sam się kładzie w zakręty, zachęca do pałowania, jest bardzo zwinny. Na górskiej drodze to taka maszynka do robienia uśmiechu na gębie :)
W mieście skrętny jak rower, tylko trzeba się przyzwyczaić do wysokiego siedzenia. Ja mam 190cm więc sięgam bez problemu, ale przez pierwsze parędziesiąt kilometrów było paniczne szukanie ziemi pod stopami. Ma w sobie coś takiego, że zachęca do huligaństwa. Takie przerośnięte supermoto - dawaj, wbijesz się przez ten chodnik i potem tam obok tego autobusu, no dawaaaj. Krawężniki połyka bez protestów. Bałem się trochę, że szeroka kierownica będzie przeszkadzać przy filtrowaniu, bo będzie zawadzać o lusterka, ale nie - przelatuje nad nimi. Problem jedynie gdy obok siebie stoją dwa SUVy albo dostawczaki, które mają lusterka wysoko.
Wygodny w trasy, wyprostowana pozycja, miękka kanapa. Robiłem póki co przeloty nie dłuższe niż 250km na raz, bo pogoda nie zachęca do dalekich wojaży, ale zero zmęczenia. Można jechać i jechać. Szybka dużo daje, jak dla mnie jest porównywalna z akcesoryjną, przedłużoną w CBFie 600S (bez porównania lepsza, niż oryginalna w Hondzie). Przy moim wzroście wiatr leci mw. na czoło, prędkości autostradowe nie męczą. W razie czego jest akcesoryjna, wyższa, ale nie czuję potrzeby.

Ogólnie nie spodziewałem się, że tak wygodny turystyk będzie jednocześnie taki fajny na winklach.

Wady - na dwie osoby będzie ciasny. Do przewożenia dużych ilości bagażu wbrew pozorom nie jest źle, w nowej wersji wzmocnili ramę i zawieszenie, teraz może wziąć 210kg (więcej niż sztormiak!). Kwestia tylko rozmieszczenia bagażu, bo jest zwyczajnie mniej miejsca za kierowcą.
Kolejna rzecz, która go odróżnia od V-Stroma, to brak jakichkolwiek aspiracji terenowych. To maszyna szosowa i tyle. Dla niektórych to wada, dla mnie zaleta, bo tak naprawdę sztormiak wcale terenowy nie był, raczej udawał, a robił to kosztem osiągów na twardym. Mimo to, polatałem już Versysem po polnych drogach - da się ;) Seryjne opony, Dunlopy Sportmaxy Roadsmart II, gorzej trzymają na mokrym/zimnym niż Micheliny PIlot Road 4, które mam w Hondzie.

Generalnie dla mnie Versys jest super. Można go zapakować jak osiołka i pojechać w daleką trasę (o ile jedziesz sam lub plecaczek lubi bliskość), a potem rozpakować i dzidować jak wariat. Oponę domknąłem chyba jeszcze przed przeglądem po 1000km, a wcale nie jestem jakimś szlifierkowcem, po prostu to moto lubi zakręty :)
_Big_Mac_
 

Re: Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez Sardox » Pt kwi 17, 2015 10:10 am

Przejechałem się Versysem i powiem Wam szczerze, że kaucję zamieniłem na zaliczkę. Rewelacyjnie się prowadzi, bardzo elastyczny silnik (da się na 6 biegu przejechać przez wioskę nie łamiąc przy tym przepisów i nie tracąc na dynamice za tabliczką :)). DO tego zestaw Tourer +, dorzuciłem gniazdo, crashpady i nie mogę się doczekać, aż go znowu dosiądę :)

Mam pytanie ile wyszło za ubezpieczenie AC/OC/NNW? Bo tu rozstrzał jest taki, że w jednej firmie można ubezpieczyć na rok, a w innej za te pieniądze wyjdą 3...
Sardox
Użytkownik
 
Posty: 101
Dołączył(a): N sty 04, 2015 5:11 pm
Imię: Marek
Motocykl: Wózek Spacerówka :)
W siodle: <100 kkm

Re: Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez Sarnaon » Pt kwi 17, 2015 11:32 am

Chyba u sprzedawcy wychodzi najtaniej . Mają jakieś pakiety promocyjne przy nowych sztukach . W każdym razie warto zdobywanie informacji od tego rozpocząć .
Sarnaon
 

Re: Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez Sardox » Pt kwi 17, 2015 3:40 pm

Pierwsza kalkulacja wyszła ponad 10% ceny motocykla, dałem do znajomego ubezpieczyciela i mu wyszło niecałe 6%, salon stwierdził, że tak dobrze, że aż nie możliwe.
Przy okazji podpytam, bo wcześniej nie miałem okazji wziąć z salonu dla siebie: jak wygląda cała procedura z rejestracją, ubezpieczeniem etc? co po czym? Bo jak w salonie biorę, to i w salonie wszystko załatwiają, ale co jeśli sam będę chciał ubezpieczyć?
Sardox
Użytkownik
 
Posty: 101
Dołączył(a): N sty 04, 2015 5:11 pm
Imię: Marek
Motocykl: Wózek Spacerówka :)
W siodle: <100 kkm

Re: Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez _Big_Mac_ » Pt kwi 17, 2015 9:45 pm

Ja dostałem tak rekordowo niską stawkę ubezpieczenia, że aż głupio pisać :) Jak za skuter. Raczej jednostkowy przypadek. Wstępnie dostałem wycenę z Allianz na ~2300zł (OC, AC, NNW, Assistance). Dla porównania, za nowego Forda Focusa zapłaciłem niedawno 2000zł. Motocykle są bardzo "szkodowe", dlatego stawka wysoka. Na szczęście wyszło dużo taniej, ale należy się nastawiać na duże kwoty.

W salonie wszystko Ci wytłumaczą. Generalnie, gdy wszystkie papiery się będą zgadzać (kredyt, ubezpieczenie) to w salonie dostaniesz teczkę z dokumentami, idziesz z nimi do urzędu miasta zarejestrować, mówisz "mam nowe moto do rejestracji, oto papiery", dostajesz tablicę i dowód tymczasowy. Wracasz z tym do salonu, montują tablicę i jedziesz na kołach do domu. Po dwóch tygodniach odbierasz z urzędu dowód stały. Salon z TU załatwi ubezpieczenie korespondencyjnie, dostaniesz gotowy kwitek do noszenia w portfelu w chwili odbierania motocykla salonu (czyli jak ci zamontują blachę) i listownie polisę. Do opłacenia w terminie zapisanym w liście. Ja najpierw odjechałem motorem z salonu, zapłaciłem za ubezpieczenie parę dni później. Szczegóły mogą zależeć od salonu, TU, urzędu itd. ale na pewno poprowadzą Cię za rączkę, bo im zależy, żeby wszystko poszło gładko. U mnie cała procedura, od chwili gdy powiedziałem "biorę" do momentu gdy miałem moto w garażu, trwała tydzień (poniedziałek - piątek).

Jest możliwość ubezpieczenia się poza salonem (rzadko się opłaca, raczej tylko gdy masz znajomości albo specjalne warunki), nie wiem jak wtedy wygląda procedura. Musi to na pewno być zrobione tak, żeby motocykl był ubezpieczony najpóźniej z dniem rejestracji, bo nie wolno mieć zarejestrowanego, nieubezpieczonego pojazdu. Na pewno w TU wytłumaczą, robili to nie raz.
_Big_Mac_
 

Re: Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez Sardox » So kwi 18, 2015 6:34 am

Dzięki za info. Przy cenie 37tys za pojazd, najpierw otrzymałem ofertę za 3800~. Troszkę to przesadzone (w PZU o zgrozo, 6380). Niestety z racji tego, że ostatnie 5 lat poruszam się wyłącznie samochodami służbowymi, to żadne zniżki nie wchodzą w grę. Widząc ceny polis dla nowych moto w okolicach 4,5-5,5% liczyłem na taką kalkulację. Na szczęście znam dobrych agentów i przygotowali mi (właśnie w Alllianz) polisę na 2200 PLN. Zdziwiłem się, bo byłem przekonany, że salon da najlepszą ofertę (wolałbym załatwić wszystko u nich). Póki co czekam na ich odpowiedź. Podobno wyrobią się do 23.04. Bardzo na to liczę, bo chciałbym już zakończyć cały ten proceder (nie szło kupić nowego moto przez prawie 3 miesiące...) i w końcu pojeździć na swoim motocyklu.
Sardox
Użytkownik
 
Posty: 101
Dołączył(a): N sty 04, 2015 5:11 pm
Imię: Marek
Motocykl: Wózek Spacerówka :)
W siodle: <100 kkm

Re: Versys 650 2015 VS Vstrom 650

Postprzez Avalon » N kwi 19, 2015 7:48 pm

_Big_Mac_ napisał(a): ..." Ja najpierw odjechałem motorem z salonu, zapłaciłem za ubezpieczenie parę dni później"...

..." Musi to na pewno być zrobione tak, żeby motocykl był ubezpieczony najpóźniej z dniem rejestracji, bo nie wolno mieć zarejestrowanego, nieubezpieczonego pojazdu"...


To w końcu jak było, bo nie ogarniam ? :eek:
Jedno przeczy drugiemu.
Malcolm Young RIP 1953-2017
Avatar użytkownika
Avalon
Fanatyk
 
Posty: 3097
Dołączył(a): N paź 16, 2011 4:17 pm
Lokalizacja: Dawniej Wa-wa, teraz wieś na Mazowszu
Wiek: 59
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000A '8
W siodle: 100-200 kkm

Następna strona

Powrót do Inne marki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości