Versys 650 2015 VS Vstrom 650

[Sardox]

Na dzisiaj mam 2500+ km, przy czym moto używam tylko na weekendy, bo salon do tej pory nie dostarczył reszty zamówionego sprzętu i w tyg zostawiam u nich moto a na weekend samochód

Jak się uda, to też polecę na zlot w Bieszczady.

Moto sprawuje się rewelacyjnie. Polecam.

Wczoraj oddałem swój na przegląd 6000 km. Jeszcze mi się nie zdarzyło niczym naturlać tyle w dwa miesiące, jazda na Versysie wciąga

[Vorenus]

Wczoraj oddałem swój na przegląd 6000 km. Jeszcze mi się nie zdarzyło niczym naturlać tyle w dwa miesiące, jazda na Versysie wciąga

Ja jeszcze przed przeglądem (w wakacje doznałem kontuzji kolana, więc moto czeka w garażu może w jutro wreszcie pojeżdżę ), ale przechodząc do rzeczy, mówiąc o V-Stromie mógłbym się podpisać pod wszystkim co powiedziałeś o Versysie. Moto daje wielką frajdę z jazdy, dobre na trasę i do miasta. W lipcu zdążyłem zrobić traskę na Węgry. V-Strom spisał się w 100%.
Nawiązując zatem do tematu i naszych doświadczeń trzeba chyba powiedzieć, że obydwa motocykle są bardzo fajne