Switch to full style
Dział poświęcony motocyklom innych marek.
Odpowiedz

VFR 1200F vs Hayabusa

Cz wrz 24, 2015 12:24 pm

Cześć,
utworzyłem ten temat także na forum motocyklistów. Chciałbym poznać również wasze opinie.
Zastanawiam się nad zakupem jednego z tych sprzętów. Motocykl użytkuje jako główny środek transportu od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Poruszam się zarówno w mieście (codzienne dojazdy do pracy) jak i w trasach między miastami na terenie Polski i europy. Szukam sprzętu na 5-7 lat. Rozważam motocykle nowe. Liczy się dla mnie niezawodność motocykla, jego dobre wykonanie, możliwość pokonywania autostrad w tempie Boeinga.
Na korzyść Hayabusy przemawia:

Model jest długo na rynku więc powinien być wyleczony z chorób wieku dziecięcego.
Atrakcyjna cena (można dorwać poniżej 50 000 zł).
Moc, moc, moc...

Wady, których się obawiam:

Niższa jakość wykonania od Hondy. Motocykl jeździ w największe upały i chłody, w deszczu i słońcu. Moje dotychczasowe motocykle to Hondy i znosiły to bez zająknięcia.
Napęd łańcuchem.
Obecnie chyba nie ma w Łodzi ani salonu i serwisu Suzuki (chodzi o ASO).

Na korzyść Hondy przemawia:

Niezawodność i jakość wykonania.
Napęd wałem.
Silnik V4 (obecnie mam motocykl z silnikiem jak w VFR800 i to bardzo fajna jednostka napędowa).
Opcjonalne DCT.

Wady:

Cena wyższa o 10 000 zł.
Niektórzy twierdzą, że motocykl jest mało elastyczny w niskim zakresie prędkości obrotowych silnika.
Wyższa waga.
Podobno wysokie zużycie paliwa w stosunku do konkurencji.

Czy są na forum osoby, które miały styczność z tymi maszynami? Bardzo proszę o uwagi, które ułatwią wybór.

Re: VFR 1200F vs Hayabusa

Cz wrz 24, 2015 8:19 pm

Z tych dwóch ja bym brał Busę. Moto jest kultowe i moim zdaniem zupełnie na to zasługuje. :thumbsup:

O jakiekolwiek problemy "jakościowe" nie ma co się martwić. Nie w tej klasie sprzętu. :wink:

Re: VFR 1200F vs Hayabusa

Pn wrz 28, 2015 5:22 am

VFR musisz tankowac co ok 200 km. To jego największa wada.

Re: VFR 1200F vs Hayabusa

Pn wrz 28, 2015 6:40 am

w ciemno brałbym Haykę, jeżeli taki typ motocykla Tobie odpowiada.
mimo, że jestem zwolennikiem Hondy to jakoś nowa VFR kompletnie stylistycznie mi nie podchodzi :thumbdown:

Re: VFR 1200F vs Hayabusa

Pn wrz 28, 2015 10:22 am

-patrick- napisał(a):w ciemno brałbym Haykę, jeżeli taki typ motocykla Tobie odpowiada.
mimo, że jestem zwolennikiem Hondy to jakoś nowa VFR kompletnie stylistycznie mi nie podchodzi :thumbdown:

Trochę niepokoją mnie informacje znalezione na forum Hajki. Np. ten wątek:
http://www.hayka.pl/viewtopic.php?f=5&t=102
Widziałem jeszcze jeden o przegrzewaniu się i kiepskiej jakości elementach lakierowanych (słaba farba na ramie).

Re: VFR 1200F vs Hayabusa

Pn wrz 28, 2015 12:12 pm

Przy zakupie od razu każ im dokręcić te śruby na klej i po sprawie (w ramach akcji serwisowej którą właśnie ogłaszasz).

Re: VFR 1200F vs Hayabusa

Pn wrz 28, 2015 12:38 pm

crash1990 napisał(a):
-patrick- napisał(a):w ciemno brałbym Haykę, jeżeli taki typ motocykla Tobie odpowiada.
mimo, że jestem zwolennikiem Hondy to jakoś nowa VFR kompletnie stylistycznie mi nie podchodzi :thumbdown:

Trochę niepokoją mnie informacje znalezione na forum Hajki. Np. ten wątek:
http://www.hayka.pl/viewtopic.php?f=5&t=102
Widziałem jeszcze jeden o przegrzewaniu się i kiepskiej jakości elementach lakierowanych (słaba farba na ramie).


Trzeba dokręcić 6 śróbek więc raczej nie dyskredytuje to motocykla...
W DRce też trzeba poprawić fabrykę bo śruby od czujnika biegu jałowego lubią wylatać i syfu w silniku mogą narobić ale nie jest to rocket science ;)

Re: VFR 1200F vs Hayabusa

Pn wrz 28, 2015 1:21 pm

raphi napisał(a):Przy zakupie od razu każ im dokręcić te śruby na klej i po sprawie (w ramach akcji serwisowej którą właśnie ogłaszasz).

:cool: Dobre, zapamiętam. Cała reszta oprócz napędu wałem przemawia chyba za Hayabusą.

Re: VFR 1200F vs Hayabusa

Wt wrz 29, 2015 10:43 am

Dedek napisał(a):
crash1990 napisał(a):
-patrick- napisał(a):w ciemno brałbym Haykę, jeżeli taki typ motocykla Tobie odpowiada.
mimo, że jestem zwolennikiem Hondy to jakoś nowa VFR kompletnie stylistycznie mi nie podchodzi :thumbdown:

Trochę niepokoją mnie informacje znalezione na forum Hajki. Np. ten wątek:
http://www.hayka.pl/viewtopic.php?f=5&t=102
Widziałem jeszcze jeden o przegrzewaniu się i kiepskiej jakości elementach lakierowanych (słaba farba na ramie).


Trzeba dokręcić 6 śróbek więc raczej nie dyskredytuje to motocykla...
W DRce też trzeba poprawić fabrykę bo śruby od czujnika biegu jałowego lubią wylatać i syfu w silniku mogą narobić ale nie jest to rocket science ;)

Ja już to przerabiałem w swoim. Jedna śruba znalazła się w misie olejowej a druga ledwo trzymała czujnik. Remedium jest proste: śruby z podkładkami sprężystymi plus ewentualnie klej do gwintów. Wot technika!

Re: VFR 1200F vs Hayabusa

Wt wrz 29, 2015 11:52 am

jokansen napisał(a):Ja już to przerabiałem w swoim. Jedna śruba znalazła się w misie olejowej a druga ledwo trzymała czujnik. Remedium jest proste: śruby z podkładkami sprężystymi plus ewentualnie klej do gwintów. Wot technika!



Jokansen, poszukuję stacyjki do DR jest taka sama jak w freewindzie, działasz jakoś na forum Freda ale wiesz do kogo by uderzyć??
Odpowiedz