[Zrób to sam] grzane manetki

Zbiór wątków instruktażowych pomagających wykonać samodzielnie czynności serwisowe.

Re: grzane manetki

Postprzez zoz0l » Pn sty 30, 2012 9:01 pm

użytkownicy oxforda odradzali mi zakupu tych grzanych manetek : sterowniki sie psują i przekręcają się manetki(o ile dobrze pamietam, nie jestem pewna co z tymi manetkami), bardzo polecali mi za to manetki Daytona. W sumie to nie musiałam wybierać bo wspaniałomyslny Mikołaj mi pod choinkę zapodał Daytony (z takim wyczesanym sterownikiem KTM :smoke: )
Trochę droższe są, ale zrobisz jak uważasz. Ja zakupiłam w sumie moto z Oxfordami, które na dzień dobry przestały działać, jedno szczęście, że Mikołaj wczesniej się z prezentami zjawił :clap:
SUZUKI DR125 -----> YAMAHA DT125
i
HONDA CBF600SA --> HONDA NC700XDCT

i pamiętaj...każdy dobry uczynek zostanie kiedyś ukarany..
Avatar użytkownika
zoz0l
Użytkownik
 
Posty: 197
Dołączył(a): N sty 15, 2012 2:07 pm
Lokalizacja: 3miasto
Wiek: 39
Imię: Ola
Motocykl: NC700XDCT i DT125
W siodle: <100 kkm

Re: grzane manetki

Postprzez Piotrek » Wt sty 31, 2012 6:21 am

no popatrz, cholera, wlasnie je zamowilem. Wszyscy je bardzo chwalili, jestes pierwsza, ktora je odradza. No zobaczymy jak pohulają, mam nadzieje, ze Twoje to byl przypadek niechlubny................
Piotrek
Fanatyk
 
Posty: 3327
Dołączył(a): Cz cze 16, 2011 7:35 pm
Wiek: 54
Motocykl: HD Fat Boy, gaznik,

Re: grzane manetki

Postprzez zbyhu » Wt sty 31, 2012 6:32 am

Moje się nie zepsuły przez 4 sezony intensywnej jazdy i ~70kkm.
A jak ktoś nie umie montować manetek, to się mogą okręcać :P

Poprzednio używałem Saito II, to z 4 kompletów, z którymi miałem styczność, nie było problemów tylko z jednym kompletem.

Dayton nie używałem, więc nie mam zdania.

Znam jeszcze opinię naczelnego Motovoyagera o manetkach Dainese. Cyt. "Są beznadziejne" ;).
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7386
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: grzane manetki

Postprzez raphi » Wt sty 31, 2012 6:53 am

Swoj swoje chwali, ale jak tu nie chwalić skoro moje oxfordy po prostu działają. Niefajne jest tylko to, ze diody sa słabo widoczne. I nic się nie okreca. Trzeba zamontować na klej i po kłopocie.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14113
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: grzane manetki

Postprzez rupert » Wt sty 31, 2012 7:04 am

mtr napisał(a):Co do woreczków... kondomy wyglądają bardziej profi :thumbsup:

No to jak już, to kawałek dentki rowerowej. Zawsze mam ze sobą trytytki (cholera wie kiedy się przyda, a przydało wiele razy), można zacisnąć. Na dłuższą wyprawę wszsytkie wtyczki można przygotować właśnie z takim "fartuchem" :msn-wink:
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: grzane manetki

Postprzez rupert » Wt sty 31, 2012 7:10 am

Pytanie do tych, co samodzielnie montowali manetki:
Kleiliście na superglue (przynajmniej Oxford taki załącza), czy na coś lepszego?
Bo mnie to słabo wydzi się i bardziej myślę o zastosowaniu silikonu, bądź kleju elastycznego.
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: grzane manetki

Postprzez Sarnaon » Wt sty 31, 2012 8:13 am

Robiłem na czymś takim jak superglue ,zsunięcie manetek podczas jazdy nie byłoby fajne,a silikony pod wpływem temperatury potrafią mięknąć.
Sarnaon
 

Re: grzane manetki

Postprzez menel » Wt sty 31, 2012 8:43 am

Moje Oxfordy też na razie leżą. Nie wiem ile w tym prawdy, jakoby najlepiej sprawdza się... butapren :blink:
Avatar użytkownika
menel
Maniak
 
Posty: 1756
Dołączył(a): So lis 27, 2010 9:55 am
Lokalizacja: miasto meneli
Motocykl: CBF1000FA

Re: grzane manetki

Postprzez zbyhu » Wt sty 31, 2012 8:52 am

A ja robię mało inwazyjną metodą. Sprawdzam, jak luźne są manetki, po czym nawijam jedną lub dwie warstwy taśmy scott i nasuwam manetki ;).
Siedzą wystarczająco sztywno, a w razie co, nie ma jazdy z ich zdjęciem.
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7386
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: grzane manetki

Postprzez rupert » Wt sty 31, 2012 8:54 am

Właśnie Oxford opisał w instrukcji, że superglue jest przetestowany i się sprawdza. Dlatego chciałbym się dowiedzieć jak ów klej spisuje się. Z drugiej strony nie ma powodów by sądzić iż nie da rady.

EDIT.
O Zbyhu, to by mnie interesowało, bo przy konieczności ściągnięcia manetek jast prawdopodobieństwo ich uszkodzenia.
Co to za taśma scott?
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zrób to sam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości