[Zrób to sam] grzane manetki

[jokansen]

i tak źle i tak nie dobrze...
nawet nie chodzi o to że co dwa sezony wymiana, bo i tak wyjdzie taniej niż porządne rękawice ocieplane - jedyne w jakich czułem się dobrze kosztowały prawie 600pln ale o to żeby choć przez pełne dwa sezony jeździło się komfortowo i było dobre czucie kierownicy.

turos daj tam znać jaki będzie rezultat reklamacji (reklamujesz u producenta czy w sklepie gdzie kupowałeś?)

no ale z braku laku pewnie i tak kupię...

Ja mam Oxfordy premium touring ze sterownikiem v8 i sobie bardzo chwalę. Obawiałem się założyć inne, bo nie bardzo mogłem odnaleźć w necie sensowne opinie. Organoleptycznie stwierdzam, że ich wykonanie jest całkiem solidne. Jeśli nawet się wytrą, jak słusznie zauważono za cirka about 30 tysi, to zapłacisz 220 zł i zmienisz gumy (oczywiście jak się będzie komu chciało ).
Co do rękawic - 600 stów? Łooo masz Ci los. Kiedyś pisałem o firmie ESKA - robią sprzęt dla ratownictwa, straży. Zerknij na Revolution na gore-texie, są rewelacyjne, można je stosować do manetek grzanych i kosztują ~ 250 zł

Monte spadasz mi z nieba z tymi rękawicami! Byłem zdołowany myśląc, że będę musiał wydać min 400 stówy na zimowe rękawice z gore-texem. Te które mam są po dwóch sezonach tak śmierdzące i toksyczne, że zacząłem mieć problemy z dłońmi Te Eski wyglądają naprawdę dobrze a i cena bardzo akceptowalna.

[Monte Christo]

Monte spadasz mi z nieba z tymi rękawicami! Byłem zdołowany myśląc, że będę musiał wydać min 400 stówy na zimowe rękawice z gore-texem. Te które mam są po dwóch sezonach tak śmierdzące i toksyczne, że zacząłem mieć problemy z dłońmi Te Eski wyglądają naprawdę dobrze a i cena bardzo akceptowalna.

Spieszę w takim razie napisać o nich recenzję.

[Glub]

Joka- luknij jeszcze na rękawice polskiej firmy shima pt spacerunner

[jokansen]

Ok popatrzę. Mój pobieżny przegląd sklepów wykazał, że jest problem z dostępnością tego modelu ESKI.
Monte dzięki za recenzję.

[Polbaj]

Witam.
I ja dziś kupiłem Oxfordy Premium Touring.OF691 i co mnie mile zaskoczyło, mają tylko jedną kostkę sterownika ( oczywiście V.8 ) więc obawy Zbycha są jak najbardziej bezpodstawne

A te nowe minetki V8 mają poza sterownikiem z przyciskami też tą drugą kostkę z elektroniką?

Bo kiedyś stare Oxfordy, które mam, miały wszystko upchane w sterowniku. Potem zrobili ten gówniany układ z dwoma puszkami, przez co przez całe moto biegną dwie wiązki kabli z manetek. I to mi się w tych nowych nie podobało.

A teraz te V8 sprawiają wrażenie, że wrócili do układu z jednym sterownikiem, ale nie mogę znaleźć dokładnych fotek w necie.

a kolega Przemkry się myli lub miał w reku inny model

niestety maja dwie. sterownik to jedno a druga taka plaska czarna.

Oficjalnie i z pełną odpowiedzialnością dementuję. Oxford OF691 mają tylko jedną kostkę sterownika. Właśnie takie trzymam w ręce.

[zbyhu]

Za późno!
Już założyłem ten paskudny dwukablowy model. I już raz mnie wku*ił, bo się pod fotelem rozpięła wtyczka dodatkowego kabla i manetki przestały działać. Pół wiosny jeździłem bez manetek, przekonany, że zalało sterownik i szlag je trafił.

Daj znać, jak się będą spisywały.

[raphi]

Ja od początku mam problemy ze swoimi manetkami. A to jedna w ogóle nie grzeje, a to obie nie działają, a to potem grzeją obie, ale jedna jakby mocniej. Generalnie obie grzeją u mnie bardzo słabo. Nie wiem co jest - wszystko porządnie pospinane, zaizolowane, czyszczone wielokrotnie "kontaktem". Jakiś kiepski egzemplarz mi się trafił. A do tego wszystkiego wiecznie mi się "resetują" czyli gdy mam ustawiony poziom inny niż 1 to same mi się przełączają na 1 co chwilę bez wyraźnej przyczyny. Robiłem już wszystko, ale bez efektu. Mam voltomierz więc wiem, że napięcie nie spada poniżej granicy w której się wyłączają.

Może następne będą jakieś lepsze - tylko kiedy ja sobie kupię następne? W ostatniej dekadzie życia chyba. Na razie 2-gie dziecko mi się urodzi więc moto pójdzie w ostawkę całkowicie

[pat_pat]

Ja też się ubawiłem ze swoimi manetkami.
Sterownik niby działał ale manetki raz grzały a raz nie.
Okazało się że Chińczycy skopali blaszkę w kostce i mi nie łączyło.
na szczęście jam jest druciarz z Polski i szczypcami ścisnąłem z odpowiednią siłą.
Od tego momentu jest bardzo dobrze.

[Polbaj]

Na razie 2-gie dziecko mi się urodzi .....

Gratulacje!!!

Za późno!
Już założyłem ten paskudny dwu kablowy model. I już raz mnie wku*ił, bo się pod fotelem rozpięła wtyczka dodatkowego kabla i manetki przestały działać. Pół wiosny jeździłem bez manetek, przekonany, że zalało sterownik i szlag je trafił.

Daj znać, jak się będą spisywały.

Na razie podpiąłem je na krótko przez gniazdo zapalniczki i kabel z wtyczką zapalniczki, by sprawdzić czy działają i oczywiście działają.Obie grzeją równo i załączone na 100% bardzo dobrze i szybko się nagrzewają. Podczas pracy miga mi zielona dioda wskazująca że napięcie na aku. jest ok. Będę je zakładał na wiosnę przy okazji wymiany łożyska w główce ramy. Nie wiem jak wyglądają wtyczki u was, ale w moich manetach każda wtyczka ma zaczep/haczyk do gniazdka . Po próbie ciężko mi było to rozpiąć. Mam nadzieję, że problem z rozpinającymi się wtyczkami też już został rozwiązany.

[rupert]

więc moto pójdzie w ostawkę całkowicie

Nie szlochaj Jak przy pierwszym udało Ci się bujać, to przy drugim znajdziesz okazje