Switch to full style
Zbiór wątków instruktażowych pomagających wykonać samodzielnie czynności serwisowe.
Zablokowany

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Wt lis 12, 2013 1:22 pm

Polbaj napisał(a):
zbyhu napisał(a):Za późno! ;)
Już założyłem ten paskudny dwu kablowy model. I już raz mnie wku*ił, bo się pod fotelem rozpięła wtyczka dodatkowego kabla i manetki przestały działać. Pół wiosny jeździłem bez manetek, przekonany, że zalało sterownik i szlag je trafił.

Daj znać, jak się będą spisywały.


Nie wiem jak wyglądają wtyczki u was, ale w moich manetach każda wtyczka ma zaczep/haczyk do gniazdka . Po próbie ciężko mi było to rozpiąć. Mam nadzieję, że problem z rozpinającymi się wtyczkami też już został rozwiązany. :thumbsup:


Pewnie został rozwiązany, bo wyeliminowali tą jedną wtyczkę. To jest wtyczka łącząca sterownik z tą osobną puszką z elektroniką - wielopinowa wtyczka okrągła, czarna. Te zwykłe białe wtyczki z haczykami mi się nigdy nie rozpięły w żadnym modelu manetek, a zajeździłem już 3 komplety Saito II i teraz męczę drugi komplet Oxfordów.
A jak te Oxfordy V8 mają tylko jeden sterownik z całą elektroniką w środku, to na pewno takiej kretyńskiej wtyczki, jak mój model, nie mają.

Raphi - musisz mieć zjebany sterownik manetek. Mnie się Oxfordy nigdy same nie resetowały, a grzeją zajebiście. Na 100% aż parzą.

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Wt lis 12, 2013 4:49 pm

No to pewnie mam zjebany. Może go rozgrzebie sobie i zerkne co tam słychać. Też druciaz jestem i tylko czasu nie mam.

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Wt lis 12, 2013 6:09 pm

raphi napisał(a):No to pewnie mam zjebany. Może go rozgrzebie sobie i zerkne co tam słychać. Też druciaz jestem i tylko czasu nie mam.

widzę nie tylko ja mam jazdy z manetkami ;) ale niedługo chowam sprzęt to się tym zajmę, ale to właśnie teraz by się najbardziej przydało grzanie w łapy :censored:

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Pt lut 07, 2014 7:30 pm

Witajcie.
Dziś założyłem swoje grzane Oxfordy. Owszem, działają, ale kabel od sterownika jest tak krótki, że mam problem ze schowaniem tego pod lewą stronę baku. Póki co wtyczki upiąłem pod ramą , tuż za główką ramy, ale muszę to zmienić albo solidnie zaizolowac - tylko czym - bo jak mnie zmoczy to się wszystko zaleje i szlag to trafi.....ehhh bo tak trudno było dać dłuższy kabel...Co się dzieje z tymi firmami !?!

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

So lut 08, 2014 10:10 am

Jaką masz wersję? Ja mam v7 i całość pod bakiem puściłem i skrzyneczkę sterującą mam pod siedzeniem ukrytą.

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

So lut 08, 2014 11:37 am

Moje to wersja V8 , z jedna puszką.
Dziś pooglądałem wszystko jeszcze raz na spokojnie i niestety by schować wszystko pod bakiem i w przyszłości nie narazić instalacji na wilgoć będę musiał przedłużać kable bo oryginalne, a zwłaszcza ten od sterownika jest taki krótki, że ledwo wystarczy do wejścia pod zbiornik ( sterownik zamocowany na śrubach klamki sprzęgła), a przecież kierownica się kręci i zapas musi być. Panowie z firmy Oxford odstawili fuchę :censored: Zamiast dać dłuższe kable i porządne hermetyczne złączki to zrobili instalację jak z ozdoby choinkowej...wstyd :thumbdown: Mam nadzieję , że to jedyny problem. Ostatecznie przedłużenie kabli nie jest jakimś wielkim cudem ale w produkcie za taką kasę to po prostu wstyd :mad: :thumbdown: Obrazek
......znowu to wszystko zdejmować :dog:

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Wt lut 18, 2014 11:25 am

Przeczytałem ten wątek i do końca nie jestem zdecydowany czy kupić manetki czy drugie ciepłe rękawice ;) Moto jeżdżę dla przyjemności przeważnie weekendami. W zimne deszczowe dni wybieram puszkę ;) Oxfordy można dostać już do 200zł i to wesję ze sterownikiem V7 (oryginal) jak i V8 (turing). Czy ten drugi model droższy o 20zł będzie lepszy ;) Czy Honda CBF 500 prądowo daje radę z tymi manetkami? Dodatkowo podpiętą mogę mieć nawigację.
Linki do montażu manetek nie działają ale przejrzałem już filmy na youtube z montażu, który wydaje się dość prosty ;)

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Wt lut 18, 2014 12:16 pm

Montaż obowiązkowo przez przekaźnik. Oxfordy mają wprawdzie zabezpieczenie, ale jak zapomnisz wyłączyć (a zapomnisz na pewno) to rozładują Ci aku do 11,5V zanim się wyłączą. A to już nie wystarczy do odpalenia motocykla. Aku kwalifikuje się pod ładowarkę wtedy.

A odnosząc się do jakości oxfordów i choinkowych złączek - dokładnie tak to wygląda. A do tego kompletnie nieczytelne są te kropeczki (przynajmniej w starej wersji którą ja posiadam). Lewa grzeje mocniej niż prawa (albo odwrotnie) i resetują się co chwilę z wyższych trybów na podstawowy. Gówniana jakość i ciągłe problemy. Następnych szukam innych.

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Wt lut 18, 2014 1:04 pm

Fajna rzecz na chłodne wieczory. Trochę łapki grzeje, ale nie ma jak porządna ciepła rękawica. Manetki jednak grzeją tylko od wewnętrznej strony. Jeśli latasz też przy ujemnych temp. to i tak bez grubych rękawic się nie obejdzie. Krótkie dystanse jeszcze spoko, tak do 40km, później już manetki nie pomagają tak bardzo. Takie jest moje zdanie, jeżdżę w uniwersalnych rękawicach Shima ST-1.

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Wt lut 18, 2014 1:19 pm

mariusz_ino napisał(a): Linki do montażu manetek nie działają


Nie wiem czy mówisz o naszych forumowych, ale jeśli tak, to zmień forumcbf na hoonda w adresie
Zablokowany