antekpl napisał(a):Aktualnie jestem na dotarciu nowego NCeka i od początku pomykam na S, D sporadycznie na obwodnicy. Przy odbiorze moto z Hondy pytałem jak docierać i czy oszczędzać jakoś specjalnie silnik, to twierdzili że jeździć normalnie staram się nie przeginać i nie cisnąć do odcinki w manualu, ale w automacie w trybie S pozwalam sobie poszaleć
w instrukcji Japońce napisali "ze względu na przyszłą niezawodność i osiągi motocykla, podczas pierwszych 500km jazdy należy" unikać gwałtownego przyspieszania, otwierania w pełni przepustnicy. Może to standardowy tekst wklejany do każdej instrukcji.