Siemka
Miło powitać kolejnego kolegę z FIP.
Co prawda trochę już rozmawialiśmy na temat CBFki, ale to bardziej pod kątem 600tki dla Twojej Szanownej.
Spróbuję odpowiedzieć po krótce:
Ad.1
Obawiam się, że dla Ciebie CBFka będzie troszkę mała. Ma co prawda 3 punkty położenia siedziska oraz można ustawić dwie pozycje riserów (lekko przysunąć lub odsunąć kierownicę od siebie), ale na Twoją posturę to i tak będzie trochę mało.
Najtrudniej pewnie będzie Ci się przestawić z pozycją nóg - przyzwyczajenie z Intruza (nogi do przodu) może powodować, że będziesz odczuwał dyskomfort z powodu ugięcia nóg.
Chociaż pozycja sama w sobie jest moim zdaniem bardziej komfortowa niż na armaturze. Jednak na CBFie najwygodniej chyba jest jeźdźcom o wzroście w przedziale 170-185cm.
Do tego dochodzi Twoja waga - jeśli jeździłbyś tym moto sam, to jeszcze OK. Ale jak będziesz chciał wziąć pasażerkę + bagaż, to może być problem, gdyż litrowa CBF ma około 195kg ładowności.
Ad.2
Jedyne zmiany to lift w 2010 roku - nowa aluminiowa rama, jeden tłumik, inna czacha, inne zegary, troszkę zmodyfikowany silnik (głowica) przez co troszkę więcej mocy + zmienione przełożenie (niższe obroty), widelec przód z regulacją, inaczej mocowany amortyzator tylny.
Innych zmian nie było - zmieniały się jedynie malowania.
Nie należy unikać starszych roczników - to bardzo dobry i wytrzymały motocykl. W nowszym modelu na pewno da się odczuć sztywniejszą aluminiową ramę, która przydaje się zwłaszcza przy ostrzejszej jeździe i większych prędkościach.
Ad.3
Jedna i chyba jedyna powtarzająca się usterka techniczna to padający alternator. Dobrze więc jeśli sprzęt ma wymianę za sobą. Ale nie musi to być decydujące przy zakupie, bo altek ma 7 lat gwarancji. A nawet jak już jest po gwarancji, to są w necie dostępne zamienniki, a także pozostaje opcja przewinięcia altka.
(Rozmawiałem na ten temat swego czasu z Wieńkiem i on zna godny polecenia warsztat, który powinien się uporać raz a dobrze ze statorem altka
)
Kilku z forumowiczów wymieniało też sondy lambda, które okazywały się martwe, a objawiało się to podwyższonym zużyciem paliwa. Nie jest to jednak regułą a i koszty nie są jakieś zatrważające.
Poza standardowymi oględzinami jak przy każdym jednym moto, przy CBFie warto bardzo uważnie obejrzeć boczne mocowania silnika - jeśli motocykl miał zamontowane crash-pady i zaliczył poważniejszą glebę, to jest spora szansa, że będzie miał wywaloną dziurę w bloku silnika (z powodu mocowania crashów w jednym punkcie).
Z w/w powodu lepiej zainwestować w gmole, a crash-pady wywalić do kosza (lub opchnąć na allegro
)
Ad.4
Na nowy zestaw kufrów ze stelażami dobrej jakości (np. Givi) trzeba przeznaczyć około 2,5-3 tys pln:
- centralny ~700zł
- stelaż + płyta ~400zł
- boczne kufry ~1100zł
- boczne stelaże ~450zł
Ad.5
Za dobrze utrzymany egzemplarz przed liftem trzeba dać około 17-19 tys (w zależności od przebiegu, stanu, wyposażenia).
Za dobrzy egzemplarz poliftowy myślę, że około 22-25 tys.