przez raphi » Pn sie 18, 2014 6:41 pm
Goramo. Przy 50tce tylko 2T. 4T to dwukrotnie niższa sprawność silnika co w przypadku tak małego silniczka przełoży się na max 2,5 KM. Motorek to będzie toczydelko. Spali wprawdzie półtora litra, ale będzie tak powolny, że aż niebezpieczny.
Polecam sprawdzony model 2T. Są w nich dozowniki oleju (bo 2T wymaga mieszanki paliwa i oleju) i napelniasz go olejem raz na 2,5 tysiąca kilometrów.
Ja miałem kiedyś Kymco. Dobre i sprawdzone. Wszystkie części japońskie, dobre wykonanie i sensowna cena tylko brzydkie jak noc. MARKA Kymco była bardzo popularna w Niemczech gdy w Polsce jeszcze królowały Simsony.
Szukaj sprawdzonej firmy, Yamaha, Honda, Piaggio lub właśnie Kymco. Możesz też poszukać w używkach i kupić coś z wyższej półki w rozsądnej cenie. Teraz przez ten przepis o 125 myślę że pojawi się trochę ruchu także na rynku 50tek.
...ale co ja tam wiem.