Fazer fzs 1000 czy Fazer fz1?
Bo jak fz1 Fazer to osobiście posiadam 2009 r. i oprócz wibracji w okolicach ~6000-6500 rpm i średniej reakcji na gaz to moto nie ma wad.
Mocarne heble sumitomo, jakość wykonania i zastosowanie podzespołów jest wysokiej klasy (nie najwyższej, bo te są w r1 itp.) Zerowa awaryjność, ogromna trwałość silnika i bardzo przyjemna wyprostowana pozycja. Największy przebieg jaki widziałem to ponad 120 tysięcy mil, więc około 200 tysięcy km. Przy okazji motocykl jest bardzo podatny na modyfikacje, dzięki którym można pozbyć się średniej reakcji na gaz i dojść bez problemu do mocy r1 rn12 albo nawet ją lekko przeskoczyć. (około 155-157 koni na kole)
Miałem wcześniej fzs 600 2003 r. i tam nawet pozycja była bardziej sportowa.
A jeżeli chodzi o fzs 1000, czyli fazera 1 gen, to maszyna znacznie solidniejsza, mniej zgrabna, mniej paląca, mocniejsza w średnim zakresie i słabsza w wyższym, niesamowicie trwała i bezawaryjna.
Chyba każdy zna fz1 girl i ponad 200 tysięcy mil nalotu, oprócz jej, jest mnóstwo osób, które przekroczyło 100 tysięcy mil, oraz sporo co przekroczyło 200 tysięcy km.
Oba fazery są bardzo dobre. Ale jak mógłbym wybrać dzisiaj
nowego fzs 1000 z lepszym zawiasem i nowego fz1 fazera, zastanawiałbym się nad fzs 1000!
Pozdro