Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu
Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.
Pt sty 13, 2012 7:40 am
Mam problem z wykręceniem świecy zapłonowej, co prawda nie dotyczy on motonga, ale z uwagi na fakt, iż zarówno CBFka jak i moja Almera ma aluminiową głowicę może ktoś już spotkał się z takim problemem. może będziecie mogli coś zaradzić.
Ostatni raz świece wymieniane były przy przebiegu 28 tys. Km obecy przelot 67 tys.. tuleja w której znajdują się świece jak i same świece wyglądają idealnie czysto. Niestetyty nie mogę wykręcić ich zwykłym kluczem do świec ( łamańcem) nie chcę robić nic na siłę aby nie urwać. Zastanawiam się czy nie podjechać do ASO, ale z drugiej strony co oni mogą innego zrobić niż ja ? założyć lepszy klucz i odkręcić siłowo ????
Zastanawia mnie jedna sprawa na stronach NGK w poradach piszą, iż w przypadku aluminiowych głowic świece odkręcać zawsze na zimnym silniku ( tak zrobiłem), ale w necie opinie są podzielone.
Jakie są wasze doświadczenia ?
Pt sty 13, 2012 8:06 am
Jeżeli mówisz o takim kluczu:
to jest on gówniany.
Też nie mogłem nim odkręcić świeć w XJ600.
Dopiero jak zapodałem sobie solidny klucz z dobrą dźwignią, to się udało.
Kup dobry klucz, na którego koniec będziesz mógł założyć coś, co da Ci dźwignię - klucz płaski, albo śrubokręt przełożony przez otwór w kluczu.
Albo z zestawu kluczy oczkowych nasadka na świecę, przedłużka i grzechotka.
Bankowo puści
.
Pt sty 13, 2012 8:32 am
Tak, dźwignia pomoże. Psiknij WD-40 nie sobie popenetruje, tak na 10-15 min. Przed odkręceniem zbierz nadmiar ręcznikiem papierowym
Pt sty 13, 2012 9:39 am
a na zimnym czy ciepłym ?
Pt sty 13, 2012 9:57 am
Powinno na zimnym pojsc gladko. Jak stawia dalej podejrzany opor, to daj wiecej czasu dla WD. Te gwinty pracuja w ekstremalnych warunkach, wiec opor jest naturalny. Musisz uwazac by swiecy nie zerwac, bo potem problem duzy.
Pt sty 13, 2012 9:59 am
Na zimnym.
Jak będziesz wkręcał nowe świece, to też z czuciem, nie dokręca się świec na chama.
Pt sty 13, 2012 10:02 am
A najlepiej kluczem dynamometrycznym
Pt sty 13, 2012 10:18 am
mocno, lecz z wyczuciem
Najbardziej się obawiam zerwania świecy, ale z drugiej strony skoro klucz będzie dobraj jakości otwór zalany penatratorem no to chyba nie ma innej możliwości jak odkręcenie siłowe, chyba w serwisie też by nic innego nie zrobili ? tyle, że jeśli świeca zerwała by się w ASO to musieli by na własny koszt naprawić ?
Pt sty 13, 2012 10:26 am
Sprobuj jezeli czujesz ze mocno sie opira, walnac mlotkiem gumowym w klucz by lekko zruszyc, WD wejdzie glebiej. Po chwili pusci
Pt sty 13, 2012 10:52 am
Bosman78 napisał(a):... tyle, że jeśli świeca zerwała by się w ASO to musieli by na własny koszt naprawić ?
W TVN Turbo pokazali, że niekoniecznie:( Gość pojechał swoim dostawczakiem do ASO Renault a tam ukręcili świecę i kosztami naprawy obciążyli Klienta!
Cwaniaki przed naprawą zawsze zwalają odpowiedzialność na Klienta -"Odkręcę, ale na pana odpowiedzialność, bo lubią się urywać". Jak to usłyszysz to jedź do innego warsztatu, co ma wiedzę i narzędzia.
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.