Dział poświęcony motocyklom szosowo turystycznym
Odpowiedz

Korek wlewu oleju CBF500

Wt maja 24, 2016 7:55 pm

Nie wiem jak to się stało, ale zgubiłem dzisiaj korek wlewu oleju :bash: Normalnie w trakcie jazdy zauważyłem, że mam cały prawy but mokry i w poszukiwaniu przyczyny tego zjawiska dojrzałem dziurę w bloku silnika :O Nie wiem, czy ktoś złośliwy mi ukradł, jak się zatrzymałem w sklepie w drodze z pracy do domu, czy też parę dni temu nie dokręciłem i się odkręcił całkowicie od wibracji...

Do rzeczy: zadzwoniłem do salonu Hondy na Prymasa 1000-lecia i dowiedziałem się, że oryginału nie mają w całej Europie :wallbash: i że musieliby z Japonii ściągnąć. Wtf? Oczywiście najgorszy w tym wszystkim jest czas oczekiwania - 3-4 tygodnie, a ja w czwartek chciałem na motocyklowy długi weekend pojechać. Czy jest jakaś możliwość zatkania tego cholerstwa na szybko? Jakaś pasująca zwykła śruba + uszczelka? Bez kupowania tjuningowych korków za 200 zł?

Re: Korek wlewu oleju CBF500

Wt maja 24, 2016 8:15 pm

W larssonie kupisz aluminiowy za ~100zł

Re: Korek wlewu oleju CBF500

Wt maja 24, 2016 8:40 pm

Na stronie larssona jest napisane w dziale "korki wlewu oleju", że dostępne są tylko w magazynie wysyłkowym.

Re: Korek wlewu oleju CBF500

Śr maja 25, 2016 6:23 am

niby nic a problem znaczny jest

Re: Korek wlewu oleju CBF500

Śr maja 25, 2016 6:36 am

jewgienij napisał(a):Nie wiem jak to się stało, ale zgubiłem dzisiaj korek wlewu oleju :bash: Normalnie w trakcie jazdy zauważyłem, że mam cały prawy but mokry i w poszukiwaniu przyczyny tego zjawiska dojrzałem dziurę w bloku silnika :O Nie wiem, czy ktoś złośliwy mi ukradł, jak się zatrzymałem w sklepie w drodze z pracy do domu, czy też parę dni temu nie dokręciłem i się odkręcił całkowicie od wibracji...

Do rzeczy: zadzwoniłem do salonu Hondy na Prymasa 1000-lecia i dowiedziałem się, że oryginału nie mają w całej Europie :wallbash: i że musieliby z Japonii ściągnąć. Wtf? Oczywiście najgorszy w tym wszystkim jest czas oczekiwania - 3-4 tygodnie, a ja w czwartek chciałem na motocyklowy długi weekend pojechać. Czy jest jakaś możliwość zatkania tego cholerstwa na szybko? Jakaś pasująca zwykła śruba + uszczelka? Bez kupowania tjuningowych korków za 200 zł?

Jak chcesz i będzie pasować od 600, to mogę pożyczyć swój, bo nie będę jeździć do przyszłego tygodnia. Ale najpierw zadzwoń do MCS na Prymasa 1000 lecia, może coś pomogą. Jakby co to dawaj znać.

Re: Korek wlewu oleju CBF500

Śr maja 25, 2016 6:51 am

Avalona pytaliście, czy nie może czegoś zdobyć?
Będę dziś w Plazie, mogę go zapytać, jeśli trzeba.

Re: Korek wlewu oleju CBF500

Śr maja 25, 2016 7:04 am

Poszukaj w WWA na allegro są korki z termometrem. Jak masz suwmiarkę zmierz średnicę gwintu i zawsze można dobrać jakikolwiek korek.
http://allegro.pl/termometr-oleju-honda ... 88569.html
wychodzi że to fi20 jest :)
Może w jakimś metalowym w pobliżu coś takiego dobiorą? :)

Re: Korek wlewu oleju CBF500

Śr maja 25, 2016 7:34 am

Korka na stanie nie mamy.
Ref. 15651-GB4-790 cena 36,90 PLN, ale dostępność dopiero 10/06
Do kpl. przydał by się o-ring 91307-035-000 cena 8,61 PLN

Katalog pokazuje zamienność tylko CB500/CBF500 oraz XR50

Re: Korek wlewu oleju CBF500

Śr maja 25, 2016 7:40 am

Avalon napisał(a):Korka na stanie nie mamy.
Ref. 15651-GB4-790 cena 36,90 PLN, ale dostępność dopiero 10/06
Do kpl. przydał by się o-ring 91307-035-000 cena 8,61 PLN

Katalog pokazuje zamienność tylko CB500/CBF500 oraz XR50


Dzięki za info, w takim razie pożyczenie od Dyzia pewnie nie wchodzi w grę.
Trzeba szukać rozwiązania wśród VIP'ów.

Re: Korek wlewu oleju CBF500

Śr maja 25, 2016 8:02 am

jewgienij napisał(a):Czy jest jakaś możliwość zatkania tego cholerstwa na szybko? Jakaś pasująca zwykła śruba + uszczelka? Bez kupowania tjuningowych korków za 200 zł?


Mogę podsunąć taki patent: bierzesz gumową (olejoodporną :P ) rurkę o średnicy zbliżonej do otworu, w nią wkładasz śrubę z 2 podkładkami (tak, żeby rurka pomiędzy podkładkami), dalej na śrubę zakładasz nakrętkę. Całość wkładasz w miejsce po korku łbem śruby do środka. Kombinerkami trzymasz za koniec wystającego gwintu i skręcasz nakrętkę. Podkładki ściskają gumową rurkę która "puchnie" i zamyka otwór. Dla pewności można na koniec dołożyć drugą nakrętkę.
Odpowiedz