Monte Christo napisał(a):Odpalam, 12345 i jadę.
pat_pat napisał(a):Mam gaźniki więc przekręcam kluczyk, odciągam ssanie czekam ok 10s, odpalam.
pat_pat napisał(a):Mam gaźniki więc przekręcam kluczyk, odciągam ssanie czekam ok 10s, odpalam. Po odpaleniu czekam aż obroty lekko wzrosną i się ustabilizują , odpuszczam ssanie, spoglądam na termometr i nie odkręcam dopóki olej nie złapie temperatury. Po czym kręcę łobuza bo 600 jest on powyżej 2300 obrotów, a najszczęśliwsza jest powyżej 6500 obrotów.
Monte Christo napisał(a):W CBFie po lifcie, czyli od 2008 roku jest tak, że motocykla nie wkręci się na więcej niż chyba 4 tys lub 3.5 tysiąca.
Nie idzie dalej i tyle, jak się odwija manetkę to nic nie działa. Dopiero po odłączeniu się ssania automatycznego i nabraniu wstępnej tem. moto można pokręcić ostrzej. To ciekawe i zarazem mądre.
Powrót do Szosowo - turystyczne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości