Cześć,
Sezon się zaczyna, a mnie i mojemu plecaczkowi potrzeba jakiegoś zgrabnego rozwiązania, coby pogadać w pełnym rynsztunku w trakcie przejażdżek Po dłuższych poszukiwaniach natrafiłem na rozwiązanie, które mi się bardzo spodobało. Ale najpierw moje wymagania:
1. słyszeć i rozumieć artykułowane dźwięki przynajmniej do 100 km/h.
2. łączność z pasażerem, telefonem, ewentualnie nawigacją.
3. zasięg w promieniu wyciągnięcia ramion.
4. jak najmniej inwazyjny montaż i minimalna masa.
A zatem teraz bohaterowie zamieszania:
- Sena 3s-w - dla plecaczka (kask Airoh Sprinter)
- Sena 3s-wb - dla mnie (HJC IS-MAX II)
Z opisu producenta wynika, że spełnia moje wymagania z nawiązką https://www.sena.com/product/3s/.
Pytanie teraz, czy ktoś na naszym forum używa takiego wynalazku? Może macie jakieś swoje spostrzeżenia na temat tego sprzętu?
Mnie osobiście najbardziej podoba się jego minimalizm. Ale jak będzie z wygodą użytkowania i funkcjonalnością to nie wiem:/