Nazarejski napisał(a):raphi napisał(a):I to załatwia cały temat smarowania łańcucha. Jakkolwiek byśmy nie smarowali glutami, żywotność łańcucha będzie stosunkowo krótka. Olejarka zaś załatwia sprawę z łańcuchem na długie lata i dziesiątki tysięcy km więc nawet jakby kosztowała 1500 zł to jej zakup zwróciłby się przy pierwszym smarowanym nią łańcuchu amen.
Wcale nie załatwia to jednoznacznie tematu. Jeśli ktoś kupuje sprzęta na dłuuugi czas i grube dziesiątki tysięcy kilometrów - zgoda, aczkolwiek i wtedy jest to bardzo odczuwalna inwestycja.
Koszt smarowania glutami to <10 zł/1.000km. Samego łańcucha z wymianą - kilkaset zł..
W dodatku olejarka jako urządzenie może przecież się zepsuć, więc jej koszt to nie tylko zakup i instalacja.
Z kolei przebiegi rzędu 30-40 tkm na zadbanym łańcuchu nie należą do rzadkości.
Mam na łańcuchu przejechane 11 tkm i jest on w bardzo dobrym stanie, a smarowanie kosztowało mnie dotychczas z 50 zł (a czynię to regularnie).
Tak więc olejarka jest rozwiązaniem wygodnym i przy długiej eksploatacji zapewne także opłacalnym, ale takie jednoznaczne to już nie jest.
A cała reszta to już odwieczna dyskusja - czyścić czy nie czyścić.
Turos napisał(a):Dorzucę, że niektórzy cały czas mają smarowanie za pomocą olejarki i mamy na forum przykłady tego, że smarowanie olejarką daje dużo dobrego i znacznie (!) przedłuża żywotność łańcucha. Szczególnie, ze chłopaki poświęcili kilka złotych i przeprowadzili test w zbliżonych warunkach eksploatacyjnych przy tych samych motocyklach CBF1000. Wynik był miażdżący, łańcuch smarowany glutami się skończył 3x wcześniej niż ten smarowany olejarką (i chyba dalej jeździsz na nim Zbychu?).
1) Nie koniecznie, chyba, że łańcuch jest mocno zarzygany syfem.
2) Jak we wszystkim trzeba umiaru. Nie może to być zarzygany łańcuch syfem i olejem, że aż niego cieknie, ale nie może też być to łańcuch suchy i zardzewiały.
3) Jak wyżej. Osobiście polecam zainstalowanie olejarki. Jeśli chodzi o gluty w spreju to ja co tankowanie sprawdzam stan łańcucha, bo jeszcze nie dorobiłem się w nowym moto olejarki i sprawdzam, czy jest suchy, czy rolki się już błyszczą także w suchych warunkach smarowanie co 300km to przesada, ale już po 600km myślę, że warto profilaktycznie posmarować
(...)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 113 gości