niko02 napisał(a):Co do zmiany na MT-09, bo rozważałem, to wizualnie zarąbisty ale jakościowo.... wolę Hondę.
jako wyznawca hondy z 20 letnim doświadczeniem w ich użytkowaniu (kilka samochodów, 2 motocykle) przestałem woleć Hondę gdy w końcu, po tylu latach, zdecydowałem się na inne marki, ale też japońskie
Niestety, według badań marketingowych, najwierniejszymi klientami są klienci motoryzacyjni, bardzo ciężko ich przekonać do zmiany marki.
A jeżeli chodzi o porównanie NC do MT-09, jakość wykonania, użyte materiały i podzespoły, praca silnika i skrzyni biegów, to NC bardzo odstaje od jakości Hondy.
Kilka przykładów (wersja S, bo taką miałem):
- można zauważalnie poruszać na różne strony zamkniętą klapą bagażnika, użyty plastik jest tak cienki, że ugina się już pod lekkim naciskiem, do tego sam zawias na którym trzyma się klapa wyjątkowo dziadowski,
- jeżeli nie okleisz boków to bardzo szybko rysuje się lakier od trzymania nogami (przy zwykłych dżinsach),
- byłem zaskoczony skrzynią biegów w Yamasze w porównaniu do legendarnej skrzyni Hondy. Yamaha jest precyzyjna, cichsza (szczególnie pierwszy bieg, który w Hondzie wchodzi jakby walił młotem o metal), w Yamasze sama zmiana biegów jest jak pstrykniecie, szybko i zawsze w bieg. To samo z wyczuwaniem luzu,
- wahacz i napinacz łańcucha w NC - wyciągnięty z lamusa, zawieszenie nieprzyjemnie dobija przy jeździe w dwie osoby, hamulce i widelec nawet nie ma co porównywać,
- w NC szybko blakną i tracą kolor elementy licznika - w moim egzemplarzu tak działo się z gumowymi przyciskami,
- mocowanie owiewki w wersji S jest wyjątkowo mizerne, lepiej nie używać większych - grozi urwaniem mocowań.