Generalnia trzeba uważać na wszystkich, na oferty z polecenia też.
Dla przykładu: kupiłem cbf1000 z przypadku, z dnia na dzień, szukałem fzs1000 ewentualnie cbf1000 choć na pierwszym miejscu był fazer. Dostałem info, że ktoś sprzedaje dobry sprzęt. Pojechałem kupiłem, jeżdzę 5 sezon i jedyny problem to spalony alternator w tym roku.
Drugi przykład. Kolega szukał gixa, znalazł ofertę z polecenia od znajomego z którym latał. Sprawdził kupił. Po kilku tysiącach km zaczął się sypać a sprzedawca zapadł się pod ziemię. Kolega odpuścił, naprawił moto, sprzedał dalej. nawet całego sezonu nie przejeździł...
Także miej się na baczności, nienakręcaj się i sprawdzaj dokładnie wypatrzoną sztukę i może jeszcze w fym sezonie polatasz