trampek napisał(a):U mnie w baku tez tak jest. Kluczyk otwiera, ale zamek nie zawsze odskakuje. Ja mam na to taki patent, ze przekrecam kluczyk delikatnie, jak tylko zrobi pstryk lekko go cofam do wyczuwalnego, nieznacznego oporu i klapka otwiera sie bez problemu Ja bym obstawial, ze to zuzycie nie tyle klucza co calego mechanizmu zamka jesli juz cos.
lukszy napisał(a):
ulalaaa masz zadatki na MaKgajwera lub sapera ale ja też mam swój sposób na otwieranie wlewu i zadupka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 78 gości