Cześć,
czy orientuje się ktoś jakie napięcie powinno być w akumulatorze podczas rozruchu lub do jakiego poziomu nie powinno spadać?
Mój aku trzyma prąd jak powinien, łądowanie też jest ok, tylko czasem zdarza się że podczas rozruchu gorzej kręci (ba! nawet wydaje się że już nie odpali). Jak pomierzyłem podczas takiego gorszego rozruchu napięcie spada chwilowo do 8.7-9V. Natomiast jak ma lepszy rozruch to nie jest mniej niż 10.5 V.
Czyżby to jednak znak do wymiany akumulatora?
Edit:
Dobra na internetach mówią że nie powinno być niższe niż 10 V.