przez Devil3000 » Śr gru 12, 2018 1:35 pm
Jako, że jest zima i nikt pewnie tu nie zerka a ja problem rozwiązałem to napiszę może się komuś przyda.
Siedziałem wczoraj do 12 w nocy szukając po forach mojego problemu aż w końcu znalazłem na Amerykańskim forum człowieka, który miał to samo. Generalnie odpowiedzialny jest za to słaby akumulator i po naładowaniu wszytko wraca czyli po przekręceniu kluczyka skrzynia ustawia się na neutral i rozruch działa. Lecz można jeszcze spróbować nie podczas wciskania rozrusznika wcisnąć hamulec przedni i u mnie to zadziałało, coś kliknęło i moto zagadał. Akumulator na pewno słaby bo godzina się skasowała. Generalnie bezpieczniej przed wyłączeniem motocykla bezpieczniej dać neutral.