Silnik złożony na nowych uszczelkach, te boczne śruby dokręciłem 10Nm.
Generalnie to zrobiłem sobie mały warsztat w piwnicy na zimę
Zamiast siedzieć przed TV, przesiadywałem po pracy w piwnicy.
Honda dostała piaskowanie i malowanie proszkowe ramy.
Większość sztuk, które oglądałem miała korozję na spawach. Jednak "made in India" zrobiło swoje.
Rozebrałem ją doszczętnie, dostała nowe łożyska stożkowe do główki ramy.
Teraz świeci się jak nówka, wiem że nie odzyskam włożonej pracy i pieniędzy przy sprzedaży ale kto bogatemu zabroni