piotreek napisał(a):Ja gaszę i nie czekam.
Zgaszony silnik nie produkuje już ciepła, a oddaje tylko to co już ma w sobie zgromadzone.
Jak dla mnie nie ma to znaczenia, bo gdyby miało, to japońce by to zaprojektowali inaczej.
piotreek napisał(a):Ja gaszę i nie czekam.
Zgaszony silnik nie produkuje już ciepła, a oddaje tylko to co już ma w sobie zgromadzone.
Jak dla mnie nie ma to znaczenia, bo gdyby miało, to japońce by to zaprojektowali inaczej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości