Siema.
Mam taki proBLEM. Nie dawno nie miałem ładowania w aku. Kupiłem nowy akumulator i nowy regulator napięcia i wszystko było ok. Po czym jakiś czas póżniej miałem trochę problemów z silnikiem, np musiałem wymienić ślizgi, więc trzeba było rozebrać cały silnik. Silnik został złożony, ale okazało się, że zaś nie ma ładowania w akumulatorze. Wstępnie wykluczam regulator bo jest praktycznie nowy (400-500km przebiegu). Możliwe, że majster coś, źle złożył alternator, albo, źle podłączył? I jak mogę to sprawdzić czy alternator działa?