Z technologicznego punktu widzenia patrząc można porządnie zespawać nierdzewkę z czarną stalą. Na przykład swego czasu firma Solbus robiła szkielety autobusów z tych dwóch typów - do połowy była nierdzewka, a od połowy czarna.*
Możemy chyba przyjąć, że szkielet autobusu podlega jednak nieco ostrzejszym wymogom niż stopka motóra (i chwała Najwyższemu!)- ale do zrobienia to jest.
Inna sprawa to szczegóły - jaki gatunek nierdzewki z jakim gatunkiem czarnej (ale już się nie wymądrzam...) a jeszcze inna, czy zastosowanie takiej mimo wszystko niestandardowej technologii ma sens (ekonomiczny) w przypadku stopki...
* Mam na myśli "połowę" horyzontalnie - a nie przód taki a tył taki.