Nie wiem dokładnie jak wygląda przywracanie sprawności w aku żelowych i AGM, bo nie posiadałem nigdy takiego aku i nie miałem potrzeby zgłębiać tego tematu.
Aby naładować akumulator kwasowy na 100%, czyli przywrócić mu sprawność /zrobić gęstość elektrolitu, potrzebujesz napięcia 16-16,2V i czasu zależnego od natężenia jakie wygeneruje prostownik. Z mojego doświadczenia wychodzi około 20-27 godzin w zależności od prostownika, stopnia rozładowania akumulatora i temperatury. 14,4V nie wystarczy do zrobienia gęstości elektrolitu. Zadaniem alternatora jest przede wszystkim zapewnić zasilanie dla wszystkich odbiorników pojazdu i "podładować" akumulator. Gdy alternator nie działa, odbiorniki prądu typu alarm, centralny zamek, itd, korzystają z akumulatora, który powoli, ale jednak się rozładowuje, a jeżeli jest zostawiony na dłużej, stopniowo zasiarcza i traci pojemność.
Cała zabawa polega na tym, że doładowując go co jakiś czas, w znacznej mierze przywracamy mu jego sprawność i wydłużamy żywotność, a licząc na to, że po dłuższym postoju to alternator go doładuje, stopniowo skracamy jego żywotność
Sprawdź proszę, jaki strzał daje alternator na rozładowanym akumulatorze:
https://youtu.be/KnhMspAfBq0