mik72 napisał(a):Moje moto jest tego przykładem. Moto z 2008 r w momencie zakupu w 2012 r miał zaledwie 1758 km.
zoz0l napisał(a):Mój teść posiada taka cb500 w pełnej owiewce, kilkunastoletnią:) Zakupione w niemcowni 3 lata temu, niedawno zmusliliśmy, go żeby kupił nowe oponki (miał od nowości te same !)
Jeżeli chodzi o małe przebiegi to kilku znajomych, którzy np pływają na morzu miesiąc na miesiąc robią max 3tys w sezonie , z czego połowa tego zwykle zrobiona na raz na urlopie.
Malenstfo napisał(a):zoz0l napisał(a):Mój teść posiada taka cb500 w pełnej owiewce, kilkunastoletnią:) Zakupione w niemcowni 3 lata temu, niedawno zmusliliśmy, go żeby kupił nowe oponki (miał od nowości te same !)
Jeżeli chodzi o małe przebiegi to kilku znajomych, którzy np pływają na morzu miesiąc na miesiąc robią max 3tys w sezonie , z czego połowa tego zwykle zrobiona na raz na urlopie.
Mimo wszystko to jednak nie jest 4 tys. w trakcie 12 sezonów...
BY było jasne - nie wykluczam istnienia motocykla który "nie jezdzil" - jednak moim zdaniem trafienie na taki motocykl jest bardzo mało prawdopodobne. Jeżeli czegoś nie używamy, rok, dwa, trzy to zwykle staje się rupieciem w kącie pokrytym pajęczynami - po czym po 10 latach takiego stania jest do wymiany polowa tego czegoś bo tak skorodowane i zaniedbane...
No jest szansa 1 na tysiąc ? 1 na milion ? że trafiliśmy taką zadbaną nie jeżdżoną sztukę ? Natomiast 95% sprzedających zaniża przebieg lub ukrywa wady, nie mówiąc o sprzętach składanych z trzech itp. wynalazkach. Wiec prawdopodobieństwo tego że mamy tu kombinowany pojazd jest olbrzymie.
zoz0l napisał(a):Malenstfo napisał(a):zoz0l napisał(a):Mój teść posiada taka cb500 w pełnej owiewce, kilkunastoletnią:) Zakupione w niemcowni 3 lata temu, niedawno zmusliliśmy, go żeby kupił nowe oponki (miał od nowości te same !)
Jeżeli chodzi o małe przebiegi to kilku znajomych, którzy np pływają na morzu miesiąc na miesiąc robią max 3tys w sezonie , z czego połowa tego zwykle zrobiona na raz na urlopie.
Mimo wszystko to jednak nie jest 4 tys. w trakcie 12 sezonów...
BY było jasne - nie wykluczam istnienia motocykla który "nie jezdzil" - jednak moim zdaniem trafienie na taki motocykl jest bardzo mało prawdopodobne. Jeżeli czegoś nie używamy, rok, dwa, trzy to zwykle staje się rupieciem w kącie pokrytym pajęczynami - po czym po 10 latach takiego stania jest do wymiany polowa tego czegoś bo tak skorodowane i zaniedbane...
No jest szansa 1 na tysiąc ? 1 na milion ? że trafiliśmy taką zadbaną nie jeżdżoną sztukę ? Natomiast 95% sprzedających zaniża przebieg lub ukrywa wady, nie mówiąc o sprzętach składanych z trzech itp. wynalazkach. Wiec prawdopodobieństwo tego że mamy tu kombinowany pojazd jest olbrzymie.
Nie wiem czy jasno się wyraziłam, teść kupił 3 lata temu cb500 rocznik 1996, z przebiegiem ok 6tys, czyli przez 13 lat motocykl przejechał 6 tysięcy km. Cały w originale, serwisowany w aso , bo wiecie Niemcy wymieniają wszytko zgodnie jak Service Manual każe:wymiana płynów co 24 tys lub 2 lata, nie ważne czy moto jeździ 7 tys km czy 700 km rocznie...
Powrót do Weryfikacja ogłoszeń
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości