Kolejny temat...
Na stronie Larssona można znaleźć do CBF1000 kilka różnych możliwości skonfigurowania zestawu napędowego.
Pierwsze primo - są różne łańcuchy, np. DIDów jest 5 modeli w cenach od 492 do 755 pln
Drugie primo - są różne warianty zębatek - stalowe, aluminiowe, duraluminiowe - najtańsze stalowe w cenach około 110 pln za tylną zębatkę, najdroższe duraluminiowe w cenach ponad dwukrotnie wyższych...
Pytanie jest następujące: czy jest sens kupowania najdroższego zestawu (najmocniejszy łańcuch oraz najdroższe duraluminiowe zębatki), czy może nie ma zbyt wielkiego sensu przepłacać kilkaset pln na zestaw, który niewiele dłużej pojeździ niż te tańsze...? W końcu przecież oryginalny zestaw w nowym moto nie jest chyba najlepszy z możliwych, a przy właściwej pielęgnacji robi w okolicach 40-45 tys przebiegu.... Czy jak się wybuli na najdroższy możliwy zestaw, to ten zrobi ze 20tys więcej? Myślę, że chyba raczej wątpliwa sprawa, ale mogę się mylić....
Zastanawia mnie chociażby sprawa tych zębatek - w czym te duraluminiowe są lepsze od stalowych?
A czy jest sens "mieszać" zestaw - np. najtańszy łańcuch, ale najdroższe zębatki lub na odwrót?
Sorry, za takie może dla niektórych "wyjadaczy" trochę głupawe pytania, ale do tej pory nie licząc Simsonów i MZki (gdzie do łańcucha praktycznie się nie dotykałem - był smar w obudowie, łańcuch działał więc OK ) jeździłem motongiem z wałem napędowym i nigdy nie musiałem się zastanawiać nad sprawą napędu....
Pozdro