Hi,
zastanawiam się co do sprzedaży CBFy, gdyż mam okazję kupić motocykl, który od dawna jest moim marzeniem. Parametrami i stanem techn. ustępuje wyraźnie CBFie, ale to w końcu MARZENIE. Rozsądek nakazuje mi nie sprzedawać, serce - dokonać zamiany, a coś jeszcze podpowiada, że lepiej coś zrobić i potem żałować niż żałować, że sie nie zrobiło. Tak więc słyszę głosy
Jeśli stan techn. tamtego będzie OK i uda mi się sprzedać CBFę na tyle szybko by załapać się na tamto moto, to fajnie, jeśli nie - dalej ujeżdżam CBF.
Ad rem: rocznik 2007, wersja bez ABS, przebieg żaden - 21500 km. Motocykl kupiony w salonie w Katowicach, jestem 2. właścicielem (poprzedni, 40-letni, doszedł do wniosku, że to nie jego styl). Stan techniczny super, moto absolutnie bezwypadkowe. Tu nie ma ściemy. Położony (dokładnie tak) przez poprzedniego wlasciciela na lewą str. na stacji benzynowej. Pozostała po tym rysa ca.10 cm na lewej owiewce. U mnie nigdy nie leżał, żadne tam parkingówki, podpórki czy paciaki. Używany rozsądnie, żadnego gumowania czy pałowiania na zimnym. Przednie przewody hamulcowe w oplocie stalowym. Przy 20052 km wymienione klocki hamulc. przód (SBS) i przy okazji płyn hamulcowy. Tylne klocki wytrzymają jeszcze sezon, ale dodaję nowe w gratisie. W gratisie też standardowa szyba. Czasem cyka łozysko główki ramy, możliwe, że wystarczy jego dociągnięcie. Opony oczywiście fabryczne, z tym, że tylna juz kwalifikuje sie do wymiany. I tyle. Dokładam 3 kufry Givi. 2 kluczyki, pełna dokumentacja, ważny przeglad i ubezpieczenie. Jeśli ogladałeś już kilka CBF "bezwypadkowych" i każda okazywała się poskręcaną drutem kupą albo Tobysiem (to bys musiał sobie dokupic, tamto wymienić), to wal do mnie jak w dym
Zdjęcia:
http://forumcbf.pl/viewtopic.php?f=26&t=2025
cena: 21.000 zł do neg.
kontakt: prv v tel. 5zero509939siedem