Na stronie sklepu znalazł się następujący opis:
- Otrzymał 5 na 5 gwiazdek w brytyjskim teście SHARP.
Skorupa S-4 SV, super lekka, bardzo wytrzymała, wykonana z włókna węglowego i włókna szklanego. Wygodne zapięcie.
Kask posiada wentylacyjny system IVS z integralnymi kanałami wentylacyjnymi wbudowanymi bezpośrednio w skorupę kasku.
Wnętrze kasku jest w pełni wyjmowane, wysoce higieniczna wyściółka Dri-Lex przystosowana jest do prania.
Szyba wizjera przeźroczysta z systemami anti-fog i anti-scratch podnoszącymi odporność na parowania i zarysowania.
Mechanizm wizjera to system XQRS pozwalający na jego szybkie i wygodne zdejmowanie.
System zapięcia z szybkim mechanizmem zwalniającym.
I jak zwykle bywa, teoria swoje, życie swoje.
Kask oczywiście ma wielką szczenę (jak na moje XS), ale zdaje się że to już jest coś co mnie zuupełnie nie ominie niezależnie od modelu.
Na plus
- + Zdaje się mieć lepszą aerodynamikę
+ Blenda - dla mnie nowość, i jest super
+ Materiały przynajmniej w teorii wydają się być mocno porządne
+ Wygodne zapięcie, które nie puszcza i nie rozłazi cię (w HJC niestety problemem było wieczne obluzowywanie się zapięcia)
+ Taka głupotka, ale ma świetny worek (ma rączkę, więc łatwo go zapakować i nieść - jeśli się nie ma kufra)
Na minus
- - Pierwsza obserwacja to.. jest głośniejszy od poprzedniego (HJC FG-15)
- Niby jest dobra wentylacja ale.. szyba jednak potrafi sobie elegancko zaparować
- Ponownie wentylacja; z bliżej nie znanych przyczyn wieje i to tylko po jednej stronie - po prawej. Wicherek hula w okolicach zatok i ucha. Nieco zmniejsza się to przy kominiarce, ale nadal wyczuwalne
Podsumowując - jestem raczej zadowolona, a temat jest póki co "rozwojowy", bo znam się z kaskiem od jakichś 300 km