So wrz 13, 2014 12:29 pm
Carno napisał(a):fantomas86 napisał(a):KUrde zrób NCka test taki czy recenzje hehe:D
Dokładnie najlepiej NC750S vs NC750S DCT i czy warto automat, czy manual bo imo sprzęt kręci sie tylko do 6,5 tys... Potem porównanie do wersji X i czy S jest aż tak twardy?
So wrz 13, 2014 5:37 pm
So wrz 13, 2014 10:10 pm
Pn paź 13, 2014 5:36 pm
Carno napisał(a):fantomas86 napisał(a):KUrde zrób NCka test taki czy recenzje hehe:D
Dokładnie najlepiej NC750S vs NC750S DCT i czy warto automat, czy manual bo imo sprzęt kręci sie tylko do 6,5 tys... Potem porównanie do wersji X i czy S jest aż tak twardy?
Wt paź 21, 2014 6:11 am
Dude napisał(a):tajland napisał(a):Fajna prezentacja motocykla. Jednak jak słyszę o komforcie,a widzę te zgięte nogi to jakoś mi się to gryzie. Jeżdżę dużym Bandytem w którym pozycja jest zbliżona do tej z CBFy i jakoś moim zdaniem jest średnio wygodnie. Oczywiście mówię o długich,wielogodzinnych trasach. Takie 100-300 km wkoło komina jest ok.
Bo jedziesz wyprostowany i dupa wbija się w kanapę. Na sportowo-turystycznych maszynach siedzisz aktywnie, lekko pochylony i cześć ciężaru rozkłada się na udach. Nadgarstki nie bolą, wystarczy lekko ściskać kolanami bak i nie zwalniać poniżej 140:) wtedy opór powietrza odciąża nadgarstki:)
Zrobiłem trasę ok 450 km (Warszawa-Szczytno-Olsztynek-Warszawa) z jednym przystankiem na hot-doga i kawę i nic mnie nie bolało. Jak pojechałem CBF-ą do Gdyni (370 km) to nie mogłem siedzieć tak mnie dupa bolała a musiałem jeszcze wrócić:( No i hornetem/cbr600f można jechać non stop 140 bez jakiegoś wysiłku.
Wt paź 21, 2014 2:50 pm
pat_pat napisał(a):Zaletą Horneta jet to że jest żwawszy od cbf .
Zresztą obroty nie są za darmo w cbf 600 drugi oddech zaczyna się od 6000 tysięcy.
Jak chcesz jechać 140 - 160 CBF 600 pc38 też musisz pogodzić się z większym spalaniem, podejrzewam, że lekko 8l/100.