CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Dział poświęcony motocyklom sportowym

CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez Dawidpit » Pn maja 07, 2018 7:07 am

Witajcie,

Jeżdżę sobie od kilku miesięcy motocyklem o pojemności 125ccm, czyli dla wielu rowerem ;) Planuję w tym roku pójść na prawko A i kupić już sprzęt, który szybko się nie znudzi. Moje doświadczenie to 8 lat jazdy autem (więc przepisy ruchu drogowego ogarniam ;)) oraz 3 miesiące na pojemności 125ccm.

Teraz kluczowe pytanie - czy cbrka nada się na pierwsze poważne moto, czy lepiej pomyśleć o mniejszej mocy? np. kawasaki 650r ninja.

Zależy mi aby wszystko robić z głową bo o ile nowe moto zawsze można kupić o tyle życie jest jedno ;) Oglądając recenzje cbr650f można odnieść wrażenie, że łatwo się prowadzi, nie szarpie itp. co jest zachęcające dla osoby początkującej. Jednak jak już pisałem mam wiedzę bardziej teoretyczną i podobno większe pojemności wybaczają mniej błędów :/
Dawidpit
Nowicjusz
 
Posty: 5
Dołączył(a): Pn maja 07, 2018 6:52 am
Imię: Dawid
Motocykl: Yamaha YZF 125R
W siodle: <100 kkm

Re: CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez Tiarus » Pn maja 07, 2018 7:22 am

Był kiedyś taki projekcik, nazywał się "Wywiad z trupem".
Poczytaj, przetraw i zdecyduj sam..

A w tzw. międzyczasie zajrzyj ŁOTUŁO, bo u nas jak "się" wchodzi, to "się" wita.
No, ja bym polemizowała.
Ale ja w ogóle lubię polemizować...

=^◣ ◢^=
Avatar użytkownika
Tiarus
Asimi
 
Posty: 9856
Dołączył(a): Wt maja 22, 2012 8:29 pm

Re: CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez -patrick- » Pn maja 07, 2018 7:37 am

a wywiad z trupem owszem fajny, nawet bardzo, ale nie porównujmy np. litrowego gixxa do 650F...to dwa różne światy.

650F spokojnie jest do opanowania, moc podobna do cbf 600, oddawana bardzo płynnie.

skoro w tym roku dopiero planujesz kat. A to spokojnie sobie dojeździj ten sezon na 125ccm, może nawet udaj się na jakiś mały tor zobaczyć jak motocykl zachowuje się w mocniejszych złożeniach itp.
spokojnie w przyszym sezonie możesz przeskoczyć sobie na CBR 650F, to żaden szatan i jeżeli odpowiada Ci charakterystyka takiego moto, to śmiało!
Avatar użytkownika
-patrick-
Nightmare
 
Posty: 4837
Dołączył(a): Pn cze 17, 2013 7:23 am
Lokalizacja: Poznań
Imię: Patryk
Motocykl: KTM 1290 SAT
W siodle: <100 kkm

Re: CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez Dawidpit » Pn maja 07, 2018 8:09 am

Przeczytałem ten wywiad z trupem i mnie wystraszyłeś :P Ten sezon skończę z pojemnością 125ccm - zawsze trochę więcej praktyki. Natomiast na następny sezon nie wiem co kupić, mam mętlik w głowie przez różne opinie. Ogólnie to rozważam:

Kawasaki ninja 400 - 45KM
Kawasaki ninja 650 - 67KM
Honda CBR650f - 87KM

Moc mocą, ale z tego co wyczytałem ważne jest jeszcze jak ona jest oddawana.
Dawidpit
Nowicjusz
 
Posty: 5
Dołączył(a): Pn maja 07, 2018 6:52 am
Imię: Dawid
Motocykl: Yamaha YZF 125R
W siodle: <100 kkm

Re: CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez -patrick- » Pn maja 07, 2018 8:16 am

wystraszyŁAŚ :bag:
Tiarus to kotełka :msn-wink:
Avatar użytkownika
-patrick-
Nightmare
 
Posty: 4837
Dołączył(a): Pn cze 17, 2013 7:23 am
Lokalizacja: Poznań
Imię: Patryk
Motocykl: KTM 1290 SAT
W siodle: <100 kkm

Re: CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez Tiarus » Pn maja 07, 2018 8:23 am

Kolego, zupełnie nie chciałam straszyć - raczej przekonać, że do Ty decydujesz co kupić (a nie koledzy i koleżanki z forum), bo to Ty będziesz jeździć i to Ty znasz najlepiej swój charakter, styl jazdy itd.

Równie dobrze może być tak, jak napisał -patrick- moto spokojnie ogarniesz, bo to nie smok..
dla porównania CBF600 ma 78 KM i wynika z tego dokładnie nic, bo ważny jest także moment obrotowy i same umiejętności kierownika.
W każdym razie po kilku latach na 125 możesz mieć nawyki na 125, więc coś co ma sportowe ambicje i inaczej oddaje moc to coś nad czym warto pomyśleć głową, a nie ambicjami czy emocjami.

PEACE! :cheers:

-patrick- napisał(a):wystraszyŁAŚ :bag:
Tiarus to kotełka :msn-wink:


Jak świat światem, o to nigdy nie drapię :devil:
No, ja bym polemizowała.
Ale ja w ogóle lubię polemizować...

=^◣ ◢^=
Avatar użytkownika
Tiarus
Asimi
 
Posty: 9856
Dołączył(a): Wt maja 22, 2012 8:29 pm

Re: CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez zbyhu » Pn maja 07, 2018 10:44 am

Dawidpit napisał(a):Przeczytałem ten wywiad z trupem i mnie wystraszyłeś :P Ten sezon skończę z pojemnością 125ccm - zawsze trochę więcej praktyki. Natomiast na następny sezon nie wiem co kupić, mam mętlik w głowie przez różne opinie. Ogólnie to rozważam:

Kawasaki ninja 400 - 45KM
Kawasaki ninja 650 - 67KM
Honda CBR650f - 87KM

Moc mocą, ale z tego co wyczytałem ważne jest jeszcze jak ona jest oddawana.


Osobiście zawsze ludziom doradzałem przejście rocznego przedszkola z czymś tanim w granicach 50KM i 500ccm. Taka CBF500, czy CB500. Taniego nie szkoda, gleby mogą się zdarzyć, a wartości też już bardzo nie traci.
Nauka na mniejszej pojemności i mocy też szybciej idzie - łatwiej okiełznać, błędy częściej to wybacza, człek "nie boi" się motocykla.
Poza tym kupowanie "docelowego" motocykla na początku przygody z jednośladami jest słabym pomysłem. Zwykle pierwszy a czasem i drugi motocykl to "poligon" doświadczalny, z którego dopiero dowiadujesz się, czego od motocykli chcesz.
Tu widzę, że ostro w plastiki ciśniesz. A może się okazać, że są dla Ciebie niewygodne i skończysz na turystyku :).
Ja chciałem na początku kupić czoperka. Ale nie było mnie stać. Kupiłem Suzuki GS500 i już do czopków nigdy nie chciałem wracać ;).

Pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7474
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez Turos » Pn maja 07, 2018 12:25 pm

Fakt nowy motocykl powoduje duży dyskomfort podczas szkoleń, że się przewróci i porysuje. A jak moto leciwe i już trochę porysowane to jakoś łatwiej się złożyć, bo jakby mniej go szkoda :)
A o parkingówki, gleby przy zawracaniu, jakieś głupie gleby przy przeprowadzaniu motocykla pod domem łatwo :)
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7683
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 36
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez Dawidpit » Pn maja 07, 2018 7:11 pm

Turos napisał(a):A jak moto leciwe i już trochę porysowane to jakoś łatwiej się złożyć, bo jakby mniej go szkoda :)


Mi to mnie bardziej szkoda niż moto bo to rzecz nabyta :P ważne aby zdrowie zawsze było to i na nowe moto można zarobić :)

-patrick- napisał(a):wystraszyŁAŚ :bag:
Tiarus to kotełka :msn-wink:


Sry.

Tiarus napisał(a):Kolego, zupełnie nie chciałam straszyć - raczej przekonać, że do Ty decydujesz co kupić (a nie koledzy i koleżanki z forum), bo to Ty będziesz jeździć i to Ty znasz najlepiej swój charakter, styl jazdy itd.


Ja wiem, że nikt za mnie nie decyduje, po prostu chcę poznać zdanie szerszego grona forumowiczów co myślą o moich typach. Podobno różne maszyny inaczej oddają moc i jedne są bardziej a inne mniej polecane dla początkujących. Akurat ta cbr650f to dość młody motocykl i nie ma o niej jeszcze dużo opinii, zdaniem jednej z recenzji z YT jest odpowiedni na pierwsze moto i szukam potwierdzenia tej opinii u innych.

zbyhu napisał(a):
Osobiście zawsze ludziom doradzałem przejście rocznego przedszkola z czymś tanim w granicach 50KM i 500ccm. Taka CBF500, czy CB500. Taniego nie szkoda, gleby mogą się zdarzyć, a wartości też już bardzo nie traci.
Nauka na mniejszej pojemności i mocy też szybciej idzie...
Tu widzę, że ostro w plastiki ciśniesz. A może się okazać, że są dla Ciebie niewygodne i skończysz na turystyku :).


Czy ktoś może jeździł jakimś nowym moto o mocy około 80KM i staszym CB500 i ma jakieś porównanie? Z tego co wyczytałem to te nowe sprzęty mają już komputerowo dozowane mieszanki paliwowo-powietrzne, widziałem nawet sprzęty, w których można ustawiać mapy silnika od takiej spokojnej po "ile fabryka dała". Stąd właśnie moje pytania czy oby na pewno takie nowsze moto 80 kucy nie jest "łatwiejsze" w prowadzeniu od starych 50 kucy.

Natomiast odnośnie plastików to właśnie nie cisnę w typowe sporty i podobno CBR650f to taki bardziej turystyk niż rasowy sport. Zależy mi na wygodnej pozycji i aby można było się nim nad morze przejechać (mam 100km). Natomiast plastik przemawia do mnie tym, że podobno z owiewkami lepiej się jeździ po autostradach no i pasują ciuchy typu kombi, które pewnie są bezpieczniejsze od innych. Z wyglądu fajna Yamaha MT07, czy KTM690 - takie moto też mi się podoba, tylko podobno przy 140km/h już nie jest za fajnie.
Dawidpit
Nowicjusz
 
Posty: 5
Dołączył(a): Pn maja 07, 2018 6:52 am
Imię: Dawid
Motocykl: Yamaha YZF 125R
W siodle: <100 kkm

Re: CBR650f - dla osoby bez doświadczenia

Postprzez raphi » Pn maja 07, 2018 9:34 pm

Przy 140 jest na tyle fajnie, że więcej nie trzeba! I to kolejna, ogromna przewaga nakedów! Za owiewkami do 120 nic się nie dzieje i abyśmy zaczęli czuć że jedziemy na motocyklu, trzeba solidnie pogonić. A na golasie wieje od początku i w zasadzie nawet w mieście latem wieje przyjemny zefirek.

Jasne, wiem, że będę płakał w deszczu :-D Ale ja tfardy jestem!
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14262
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Triumph Tiger 900 GT
W siodle: >300 kkm

Następna strona

Powrót do Sportowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron