Co nas skłoniło do zakupu CBF600 ?

[goramo]

Jak szukałam puszki, też zdecydowałam się na najnudniejszy, najbardziej przewidywalny model: Golf IV. I jest mi z nim nudno, bo nic nie zaskoczy, nic nie przerazi, wszystkie części dostępne, a fora są przepełnione poradami DIY.

Jeszcze "nudniejsza" od Golfa jest Toyota Corolla. Ja się przesiadłem właśnie z Golfa IV na Corollę E12. Pod względem "przewidywalności" i "nudności" może z nią wygrać chyba tylko rower Ukraina...

[kornel]

Kupiłem swoją gołą 600 w listopadzie, przez różne zbiegi okoliczności mogłem zacząć jeździć dopiero na początku tego miesiąca. Do tej pory na kursie jeździłem na Hondzie NTV, Gladiusie, GS500 i Kawie Er6,. W dwa tygodnie przejechałem jakieś 600 km wliczając jeden mały wypad z Warszawy do Warki, Pierwsze wrażenia już są

Bardzo spodobała mi się łatwość prowadzenia i równomierne oddawanie mocy, które nie skłania do szaleństw, ale zapewnia dobrą zabawę i czas na ewentualne opamiętanie . Mega wygodna pozycja za kierownicą, na początku obawiałem się jak będzie wyglądała dłuższa jazda, ale szybko okazało się, że kanapa jest idealnie wyprofilowana pod moje cztery i bardzo wygodna. Po pierwszych jazdach wyliczyłem, że spalanie jest w okolicach 7.5L co prawdopodobnie jest wypadkową spokojnego dojeżdżania do pracy i wieczornych harcy od świateł do świateł.

Po tych pierwszych kilometrach mogę powiedzieć, że realia dużo nie odbiegają od opisów, jest dość przewidywalna i zgrabna w codziennym ruchu miejskim. Jedyną wątpliwością pozakupową jest to, ze kupiłem N a nie S, bo na trasie powietrzna galaretka przy 130 sprawia że czuję się nieswojo(nawet z szybką)... ale można to jej wybaczyć, zwłaszcza kiedy przypadkowi ludzie na światłach machają i krzyczą, że zajebisty motur. .

[Anastazja]

Bardzo spodobała mi się łatwość prowadzenia i równomierne oddawanie mocy, które nie skłania do szaleństw, ale zapewnia dobrą zabawę i czas na ewentualne opamiętanie .

Lepiej bym tego nie oddała!

Mega wygodna pozycja za kierownicą, na początku obawiałem się jak będzie wyglądała dłuższa jazda, ale szybko okazało się, że kanapa jest idealnie wyprofilowana pod moje cztery i bardzo wygodna.

Jak przyspieszam, to się trochę kładę, tyłek zapieram na załamaniu siedziska (tam, gdzie zaczyna się część dla pasażera), dzięki czemu idealnie opieram się kolanami we wgłębieniach w baku. A gdy sobie pyrkam przez mieściny po drodze, prostuję się i przybliżam kuper do baku. Wtedy czuję się, jak na kanapie:)

[bankus]

Rozsądny człek najpierw zdefiniuje swoje potrzeby, a potem dokonuje zakupu najbardziej do tych potrzeb dostosowanego. Zawsze będą plusy i minusy danego wyboru. Sztuka polega na tym by przeważył pragmatyzm nad emocjami. Wiadomo, że wiek odrywa dużą role przy wyborze moto - im mniej lat tym więcej szpanu i mniej troski. Najważniejsze w tym przyp. to wiedzieć gdzie będę jeździł (miasto czy trasa), po co będę jeździł ( użytkowo np. do pracy czy dla fanu), jak będę jeździł no i jaką juz mam praktykę.
W przypadku jazdy gł. miejskiej, rzadziej w niezadługie trasy, raczej spokojnej, dla mniej doświadczonych wybór CBF600 jest chyba najbardziej trafny.

[Wesoły Dyzio]

... W przypadku jazdy gł. miejskiej, rzadziej w niezadługie trasy, raczej spokojnej, dla mniej doświadczonych wybór CBF600 jest chyba najbardziej trafny.

To żeś teraz przywalił

[Turos]

To już raczej bym wagę brał pod uwagę. ~235kg przy cbf 1000 to jednak waga którą może być ciężko manewrować między autami i koleinami.

[-patrick-]

... W przypadku jazdy gł. miejskiej, rzadziej w niezadługie trasy, raczej spokojnej, dla mniej doświadczonych wybór CBF600 jest chyba najbardziej trafny.

To żeś teraz przywalił

e no znowu bez przesady, może to nie "idealny" wybór, ale na pewno bardzo trafny, nie ma ideałów.

[dzik]

To już raczej bym wagę brał pod uwagę. ~235kg przy cbf 1000 to jednak waga którą może być ciężko manewrować między autami i koleinami.

Środek ciężkości jest tak nisko, że jedzie się tym jak rowerem.

[rupert]

Środek ciężkości jest tak nisko, że jedzie się tym jak rowerem.

Akurat ten niski środek ciężkości manewrom nie sprzyja

[dzik]

Daj spokój to nie Goldwing.
Fakt, jak jest za nisko to w złożeniu szału nie ma, ale akurat litrem w korkach się śmiga bezproblemowo.
A waży to to jakieś 250 kg