CBF 1000
.
Jest praktyczniejsza, tańsza w eksploatacji, do turystyki się zdecydowanie bardziej nadaje. Nie wiem, po tylu latach jazdy motocyklami uważam, że wychodzenie poza litr pojemności w motocyklach użytkowych to nieporozumienie.
CB1300 będzie dewastowała szybciej napęd, tylną oponę (szerokości 180, więc zdecydowanie droższą od 160), będzie żarła więcej paliwa. Z owiewką CB1300 wygląda jak krowie wymiona, a bez owiewki w turystyce trochę dupa. A jak założysz szybę, to może to mieć wpływ na trakcję - jak w XJR 1300 mojego ojca. Ma on założony taki jebutny żagiel, oczywiście przymocowany do kierownicy, więc cały opór powietrza, podmuchy wiatru przenoszą się z szyby, przez kierownicę na przednie koło i moto od 150 km/h na drodze robi co chce, a im szybciej, tym gorzej.