Domin jak obiecałem tak opisuje
Mocowaniem pługu zajęli się moi znajomi z warsztatu samochodowego. Trwało to pół dnia ponieważ musieli dorabiać przednie mocowania. ale po kolei:
- z tyłu zostały wykorzystane oryginalne blaszki (otrzymane razem z pługiem), jest to blacha nierdzewna (twarda). Chłopaki przykręcili ją do wolnych otworów bloku silnika (jest ich kilka, któryś na pewno dopasuje)
- z przodu niestety był większy problem ponieważ standardowe mocowania (otrzymane razem z pługiem) okazały się za krótkie, nie było miejsca do ich umocowania dlatego postanowiliśmy dorobić własne blaszki ze stali nierdzewnej i przykręcić je w najbardziej stabilne miejsce w motorze czyli śruby mocowania silnika. Ponieważ i tak mocowałem crashpady zamontowanie blaszek było łatwiejsze.
Dużo zabawy zeszło na ustawieniu pługu tak by nie dotykał gorących rur. Przednie blaszki muszą być dość grube i stabilne żeby przy większych prędkościach się nie odkształcały jednak sam pług nie stawia dużego oporu dla wiatru (duża przepustowość powietrza
)
Jak masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało
ps: przy zakupie pługu otrzymasz od sprzedawcy zdjęcia z przykładowych mocowań (coś na kształt zdjęcia powyżej). Wystarczy troszkę zapału i dasz se radę