Witajcie. Dzisiaj podczas leniwej niedzielnej przejażdżki zauważyłem, źe wskazówka od obrotomierza wpada w drgania. Szczególnie zauważalne jest to od 4 tys. obrotów. Obroty rosną / maleją prawidłowo ale cały czas z minimalnymi drganiami.
Jest to mój pierwszy motocykl i zrobiłem nim od końca sierpnia dopiero jakieś 2000km, ale jestem prawie pewien, że wcześniej była idealnie stabilna... Choć zacząłem się zastanawiać czy może ten typ tak ma i już...
Jeśli jednak to nie jest normalne to co może być przyczyną tej sytuacji i czy może to zwiastować jakąś większą awarię?
Silnik wiadomo drgania przenosi, ale raczej tak jak zawsze.
Z góry dziękuję za wsparcie.