Heja, jak w temacie.
Silnik nagle się zablokował, koło stanęło, poślizg, ale po poślizgu i sprzęgle potoczył się dalej i było bezpiecznie.
Teraz mamy dawcę ciut niekompletnego, ale raczej w obszarze cylinder - korbowody sprawnego i szukamy przyczyny.
Na "starym" silniku obrócenie wału śrubą jest 4-5 razy cięższe niż na dawcy.
Podejrzewamy obrócenie panewki, to możliwe w tym silniku???
Jest problem z odkręceniem śruby magneta, nowy silnik tej śruby nie ma,
więc trzeba zmienić, a nowa akumulatorowa wykręcarka marki RyjObij nie dała rady.
Ktoś to przechodził???
Pozdro